Najnowsze wiadomości ze świata

Influencerzy chcieli przyzwyczaić dziecko do weganizmu. Zmarło z głodu

Miesięczne dziecko rosyjskich influencerów zmarło w drodze do szpitala. Jego ojciec miał próbować przyzwyczaić je do promowanej przez siebie restrykcyjnej diety.

Rosyjski influencer Maksym Liutyj (43 lata) był zwolennikiem frutarianizmu – ekstremalnej odmiany weganizmu, która dopuszcza jedynie spożywanie surowych owoców, orzechów i nasion. Wierzył też w tzw. inedię, czyli w to, że można zachować siły życiowe poprzez „spożywanie” energii słońca. W internecie chwalił się, że dzięki tej diecie wykluczył u siebie choroby przewlekłe, a jedną z fanek wyleczył z raka.

W lutym Liutyjowi i jego partnerce, 33-letniej influencerce Oksanie Mironowej, urodziło się dziecko. Poród nastąpił w domu, bez obecności lekarza, a niemowlę nie zostało nigdy przebadane. Nie zgłosili też jego narodzin w urzędzie. 8 marca postanowili je jednak zabrać do szpitala. Niestety ich dziecko zmarło zanim tam dotarło. Lekarze ustalili, że miesięczny chłopiec był skrajnie niedożywiony, miał też zapalenie płuc.

Rosyjskie media informują nieoficjalnie, że Liutyj przyzwyczajał swojego syna do restrykcyjnej diety. Miał również głodzić swoją partnerkę, była po kryjomu dokarmiana przez sąsiadki. Mironowa odpowie za skrajne zaniedbanie i doprowadzenie do śmierci dziecka. Jej partner, oprócz zarzutów związanych z jego śmiercią, odpowie także za stawianie oporu funkcjonariuszom policji.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Polsat News Autor: WM
Fot.
Komentarze pod artykułami zostały tymczasowo wyłączone i zostaną przywrócone po zakończeniu obowiązywania ciszy wyborczej.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij