Włoski dziennik „Il Foglio” informuje, że grupa Wagnera wyznaczyła nagrodę w wysokości 15 mln dolarów za głowę ministra obrony Włoch, Guido Crosetto. Za wszystkim według dziennikarzy miał stać były rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew.
Dziennikarze zauważyli, że wiadomość o nagrodzie za głowę ministra, pojawiła się kilka dni po tym, jak Crosetto wystosował zarzut pod adresem rosyjskiej grupy. Mówił on wówczas, że wzrost napływu migrantów do Włoch to rezultat strategii „wojny hybrydowej”, prowadzonej przez grupę Wagnera. Słowa ministra obrony potwierdzili też inni politycy koalicji rządowej.
Według „Il Foglio” to właśnie Dmitrij Miedwiediew stoi za zleceniem zamachu na włoskiego ministra obrony. Mieli się tym zająć przedstawiciele grupy Wagnera z komórek w Serbii lub Estonii. W zeszłym tygodniu włoskie służby poinformowały rząd o planach byłego prezydenta Rosji.
Doniesienia dziennika skomentował na Twitterze sam Guido Crosetto.
– Codziennie krążą informacje, mniej lub bardziej wiarygodne, mniej lub bardziej miłe, które ten, kto zajmuje się bezpieczeństwem Republiki, ma obowiązek zweryfikować, pogłębić i, jeśli to konieczne, zwalczać – napisał minister obrony.
– Publiczne mówienie o tym nie służy i nikomu nie pomaga – dodał.
Sono assolutamente tranquillo,
Penso che quello che è uscito su vari siti sia uno dei tanti allarmi che giungono ogni giorno, da fonti disparate, che le nostre autorità a ciò preposte,
verificano e spesso archiviano.
Sono certo che nessuno andrà mai oltre i beceri insulti.— Guido Crosetto (@GuidoCrosetto) March 15, 2023
Wiadomość o nagrodzie za głowę ministra obrony skomentował w telewizji RAI szef dyplomacji i wicepremier Włoch Antonio Tajani. – To jest niedopuszczalne. Jesteśmy między tym, co śmieszne, a co jest kryminalne – stwierdził.