„Rosja wciągnie nas jedną dziurką” i „ludobójstwo” na granicy. Ochojska nie przestaje zaskakiwać

W najnowszym wywiadzie, który Janina Ochojska udzieliła Interii, eurodeputowana zaapelowała, żeby nie głosować na PiS. Dlaczego? „Chcą wyjść z UE? Chcemy stać się krajem zależnym od Rosji? Wiadomo, że jeżeli wyszlibyśmy z UE, to Rosja wciągnie nas jedną dziurką nosa” – przekonywała.

W rozmowie z Interią Ochojska stwierdziła, że przez rząd PiS tocząca się w Ukrainie wojna, może przenieść się do Polski.

„Młodzi ludzie powinni iść do polityki i zmieniać Polskę na taką, w jakiej chcą żyć, bo to oni i ich dzieci będą w tej Polsce żyli. My, emeryci, będziemy żyć pomału i po kolei schodzić z tego świata, a przed młodymi całe życie. Poza tym uważam, że PiS może doprowadzić do tego, że wojna w Ukrainie może przesunąć się także na nasz kraj” – powiedziała.

Swoją teorię polityk argumentowała tym, że rządzący „są nieporadni i na chybcika kupują jakąś broń”.

Europosłanka zaapelowała do wyborców, aby się zastanowili i nie głosowali na PiS. „Dlatego apeluję do ludzi, żeby nie głosowali na PiS, żeby się zastanowili. Chcą wyjść z UE? Chcemy stać się krajem zależnym od Rosji? Wiadomo, że jeżeli wyszlibyśmy z UE, to Rosja wciągnie nas “jedną dziurką nosa” – stwierdziła.

Ochojska odniosła się również do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. W tym kontekście mówiła o „ludobójstwie”.

„Szkód, które wyrządził tym ludziom rząd PiS-u, nie da się zliczyć i mam nadzieję, że to zostanie rozliczone. Wiadomo o 212 osobach, które zaginęły. Trzeba je znaleźć, nie można odmówić ich poszukiwania” – powiedziała.

„Wiemy, że na granicy zginęły 34 osoby, jeśli okaże się, że jest ich więcej, to dla mnie to jest ludobójstwo, bo ludobójstwo nie zależy od liczby ofiar. Wystarczy, że doprowadzimy do śmierci niewinnych osób” – dodała eurodeputowana z ramienia Koalicji Europejskiej. Podkreśliła, że odpowiada za to „reżim białoruski i rząd polski”.

„To rząd polski zdecydował o ustawieniu tego muru” – argumentowała.