Rosjanie zakwaterowali zmobilizowanych żołnierzy w szkole, w której piwnicach umieszczono skład amunicji. Ukraińcy ostrzelali ją rakietami.
W noc sylwestrową Ukraińcy dokonali ataków rakietowych na okupowany Donieck. Według władz kolaboracyjnych wystrzelili aż 25 rakiet z HIMARSów. Państwowa agencja propagandowa TASS ogłosiła, że w Makiejewce co najmniej 15 Rosjan odniosło rany.
Wiele wskazuje jednak, że Rosjanie stracili znacznie więcej ludzi. Prorosyjski urzędnik Danił Bezsonow ujawnił, że doszło do ataku na Szkołę Zawodową nr 19, w której stacjonowali rosyjscy zmobilizowani. Potwierdził to Dyrektoriat Komunikacji Strategicznej Sił Zbrojnych Ukrainy. Nieoficjalnie wiadomo, że w piwnicach tej szkoły umieszczono skład amunicji.
Efekt ostrzału był całkowicie przewidywalny. Zdjęcia, które trafiły do mediów społecznościowych pokazują, że eksplozja była tak silna, że z budynku praktycznie nic nie zostało. Bezsonow przyznał, że byli zabici i ranni, ale dodał, że ich liczba nie jest na razie znana. Źródła rosyjskie i ukraińskie twierdzą jednak, że liczbę martwych Rosjan liczy się w setkach. Według niepotwierdzonych informacji sprzątanie ich zwłok trwało do południa.
https://twitter.com/am_misfit/status/1609631846220058624?s=20&t=MKSIfic-bGZC1QSb8o10Cg
So the Ukrainian army appears to have hit a base of mobilised Russians in Makiivka in Donetsk. Reports suggest that at least 100 Russians were killed. They were using open source communications. So Rus army is starting 2023 like it ended 2022 then. Still using open source comms! pic.twitter.com/cHXMfQPnp6
— Dr Stephen Hall (@stephengfhall) January 1, 2023