Kardynał Angelo Becciu, były zastępca sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, jest oskarżony o malwersacje. Do włoskich mediów trafiło nagranie rozmowy telefonicznej, jaką odbył z Franciszkiem w lipcu ubiegłego roku.
Becciu jest jednym z 10 oskarżonych w procesie o nieprawidłowości finansowe, jaki obecnie toczy się przed Trybunałem Watykańskim. Jednym z jego głównych wątków jest zakip luksusowej kamienicy w Londynie, za którą Watykan zapłacił aż 275 milionów funtów. Częściowo sfinansowano ją z świętopietrza, czyli środków, które poszczególne kraje przekazują Watykanowi na działalność dobroczynną. Po wybuchu związanego z nią skandalu Watykan sprzedał nieruchomość, tracąc na tym 90 mln funtów.
Włoska agencja prasowa ADNKronos opublikowała nagranie rozmowy telefoniczej, którą Becciu odbył z Franciszkiem 24 lipca zeszłego roku. Kardynał skarżył się w jej trakcie, że ten „już go skazał” i „proces jest niepotrzebny”. Duchowy starał się także o upoważnienie do wypłaty 350 tys. okupu za zakonnicę porwaną na Mali, w jej uwolnieniu miała pomóc wyspecjalizowana w takich sprawach firma. Na ślad nagrania trafiła włoska Gwardia Finansowa i zostało już włączone do materiałów dowodowych.
Watykański promotor sprawiedliwości – odpowiednik prokuratora – Alessandro Diddi przekazał, że przeciwko Becciu toczy się także drugie postępowanie. Dotyczy udziału w zorganizowanej grupie przestępczej na jego rodzinnej Sardynii, która miała dokonać defraudacji środków przeznaczonych na dary charytatywne. Miała w tym brać udział lokalna diecezja i prowadzona przez jego brata spółdzielnia.