Najnowsze wiadomości z kraju

Niemcy mówią o moralnej odpowiedzialności. Niech w końcu zaczną płacić

Słowa o moralnej odpowiedzialności nie zastąpią uczciwego i partnerskiego porozumienia, które musi się wiązać z zapłatą odszkodowania – mówił w środę wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk, nawiązując do noty dyplomatycznej ws. reparacji wojennych od Niemiec .

Wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk podczas środowej konferencji prasowej poinformował, że nota dyplomatyczna, jaką Polska wyśle do wszystkich krajów UE, NATO oraz do Rady Europy ws. reparacji wojennych od Niemiec, ma charakter informacyjny.

“Tą notą informujemy jasno – państwo niemieckie, ale też naszych partnerów europejskich, że tylko i wyłączne słowa o moralnej odpowiedzialności nie zastąpią uczciwego i partnerskiego porozumienia, które musi się wiązać po pierwsze z zapłatą odszkodowania, zadośćuczynienia oraz zwrotem zrabowanych Polsce zasobów dóbr kultury, dzieł sztuki oraz zasobów bankowych. Tylko taka sytuacja może w przyszłości skutkować tym, że nasze relacje będą oparte na uczciwych relacjach i to pojednanie będzie rzeczywiście faktyczne, a nie tylko i wyłącznie fasadowe” – wskazał polityk.

Mularczyk ocenił, że “nieprzejednane stanowisko rządu niemieckiego, który zamyka się na wszelkie argumenty, nie chce podejmować dialogu, nie odpowiada na notę dyplomatyczną” spowodowało, że polski rząd podejmuje “bardzo konkretne i efektywne działania na arenie międzynarodowej”. “Pierwszym elementem tych działań jest dzisiaj wysłanie noty dyplomatycznej do naszych partnerów europejskich, a także na świecie” – dodał.

“Liczymy tutaj przede wszystkim na zrozumienie ze strony naszych partnerów, że ta sprawa wymaga uregulowania w relacjach polsko-niemieckich. Ta sprawa nie jest wyrazem jakiejś eskalacji czy próby eskalacji naszych relacji polsko-niemieckich, ale jest próbą uregulowania naszych relacji na partnerskich zasadach” – podkreślił polityk.

Mularczyk ocenił, że nie może być sytuacji, w której kraj tak dotknięty skutkami drugiej wojny światowej jak Polska “nie dostał nigdy żadnego odszkodowania czy też zadośćuczynienia”.

Źródło: PAP Autor: Szymon Kiepel, Karol Kostrzewa
Fot.
Komentarze pod artykułami zostały tymczasowo wyłączone i zostaną przywrócone po zakończeniu obowiązywania ciszy wyborczej.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij