Wypadek na lekcji chemii. Poparzone dzieci trafiły do szpitala

Eksperyment chemiczny w jednej ze szkół zakończył się tragedią. Dwójka dzieci trafiła do szpitala z poważnymi oparzeniami.

Zdarzenie miało miejsce w jednej ze szkół podstawowych w Sydney. Uczniowie piątej klasy brali udział w demonstracji eksperymentu zwanego „czarnym wężem”. Polega na tym, że mieszanina sody kuchennej i cukru jest umieszczana w nasączonym benzyną piasku, który następnie jest podpalany. Sprawia to, że mieszanina zmienia się w czarny kształt przypominający węża.

Dziennik Guardian informuje, że eksperyment odbywał się na zewnątrz szkoły. W jego trakcie doszło jednak do gwałtownego podmuchu wiatru, który rozniósł płonącą mieszaninę. Obrażenia odniosło łącznie 12 osób – 11 dzieci i nauczyciel. Dwóch uczniów trafiło do szpitala z poważnymi oparzeniami twarzy i klatek piersiowych – jeden z nich był tak mocno poparzony, że zabrano go do niego drogą lotniczą. Pozostali uczniowie i nauczyciel również trafili do szpitala, ale ich stan jest stabilny a obrażenia dużo mniej poważne.

Departament edukacji Nowej Południowej Walii, policja i dbająca o przestrzeganie BHP organizacja SafeWork NSW przeprowadzą w tej sprawie swoje śledztwa. Minister edukacji NSW Sarah Mitchell podziękowała pracownikom szkoły za szybką reakcję, wezwanie służb ratunkowych i udzielenie poparzonym uczniom pierwszej pomocy. Obiecała, że szkoła i poszkodowani otrzymają wszelką niezbędną pomoc.