Aktor, który zabił własną matkę i planował zabić premiera, usłyszał wyrok

Znany z serialu Riverdale 24-letni aktor Ryan Grantham przyznał się, że zabił własną matkę i chciał zabić premiera Kanady. Teraz poznał wysokość wyroku.

31 marca Grantham zamordował własną matkę. Strzelił jej w głowę kiedy 64-latka grała na pianinie. Następnie wyciągnął kamerę i nagrał swoją reakcję. Miał na nim wyznać, że to on strzelał, i że zdążyła to przed śmiercią zauważyć. Dzień później załadował do swojego samochodu broń, amunicję i koktajle Mołotowa i wyruszył do Ottawy, aby zamordować premiera Justina Trudeau. Rozmyślił się jednak i zaczął planować masakrę w swojej byłej uczelni, ale ostatecznie oddał się w ręce policji.

Przed sądem wyszło na jaw, że młody aktor cierpiał na napady depresji i nienawiści do siebie samego, co zdaniem prokuratury zostało wzmocnione przez izolację, nadużywanie marihuany i oglądanie krwawych nagrań w internecie. Prokuratura ujawniła też, że w dniu morderstwa napisał w dzienniku przeprosiny pod adresem policji. On sam przyznał się do winy i powiedział, że zamordował matkę aby nie musiała oglądać masakry, którą planuje popełnić.

We wtorek aktor poznał wysokość wyroku. Sąd Najwyższy Kolumbii Brytyjskiej skazał go na dożywocie. O warunkowe zwolnienie będzie mógł się starać po odsiedzeniu 14 lat.