Jej taniec i śpiew podbił świat. Nie żyje Olivia Newton-John

W wieku 73 lat zmarła piosenkarka i aktorka Olivia Newton John. Światową sławę zyskała dzięki musicalowi Grease.

Newton-John urodziła się w 1948 roku w brytyjskim Cambridge, ale w wieku 6 lat wyemigrowała do Australii. Jej dziadkiem był fizyk i noblista Max Born, a jej ojciec był oficerem MI5, który brał udział w pracach nad złamaniem niemieckiej Enigmy. Przygodę z muzyką zaczęła już jako nastolatka, kiedy sformowała zespół Sol Four. Występowała w telewizji i brała udział w konkursach talentów, w 1966 roku wydała pierwszy singiel. W 1970 wystąpiła w musicalu Toomorrow. Jej płyty szybko zaczęły się dobrze sprzedawać, a w 1974 roku reprezentowała Wielką Brytanię na konkursie Eurowizji, zajmując czwarte miejsce.

Prawdziwą sławę zyskała kiedy powierzono jej jedną z głównych ról w filmowej adaptacji musicalu Grease. Newton-John nie była przekonana do tej roli, uważała, że jest za stara – miała wtedy 28 lat – aby zagrać uczennicę szkoły średniej. Musical stał się najbardziej kasowym hitem 1978 roku, piosenki które w nim zaśpiewała trafiły na szczyty list przebojów. Po tym sukcesie wydała jeszcze kilka płyt, zajęła się też aktywizmem na rzecz walki z rakiem, wystąpiła też w kilku filmach. Ostatnią piosenkę nagrała z własną córką w styczniu zeszłego roku.

Przyczyną śmierci piosenkarki był rak piersi. Chorowała na niego trzykrotnie, po raz pierwszy zdiagnozowano go w 1992 roku. Ostatni nawrót nastąpił w listopadzie 2018, a pod koniec 2020 poinformowała, że ma przerzuty m.in. na kręgosłup.