Rosyjskiemu politykowi puściły nerwy. „Przyjdziemy i zabijemy was wszystkich”

„Ku***, przyjdziemy i zabijemy was wszystkich” – powiedział rosyjski deputowany do Dumy Państwowej na antenie publicznej telewizji „Rossija1”. Choć rosyjska telewizja pozwala swoim gościom na wiele mocnych i kontrowersyjnych wypowiedzi, to tym razem prowadzący program uznał to za przekroczenie granic.

Podczas ostatniego wydania programu „60 minut”, nadawanego na antenie publicznej telewizji „Rossija1”, zaprezentowano materiał niemieckich mediów. Dziennikarz gazety „Bild” demaskował w nim rosyjskie kłamstwa.

Materiał podsumował prowadzący program Jewgienij Popow, nazywając ludzi na Zachodzie „potomkami Goebbelsa”. Poprosił także o komentarz gości w studiu.

Relację niemieckiego dziennikarza nerwowo skomentował rosyjski deputowany do Dumy Państwowej Aleksiej Żurawlew. „Ku***, przyjdziemy i zabijemy was wszystkich!” – zagroził polityk, nazywając niemieckiego dziennikarza „nazistą”.

Na wypowiedz Żurawlewa zareagował Popow. Prowadzący uznał to za przekroczenie granic. „To też są dziennikarze, propagandziści, ale nie może pan im grozić śmiercią” – stwierdził pracownik rosyjskiej stacji.

Na upomnienie, że deputowany zagroził śmiercią, ten odpowiedział słowami: „Tak, zgadza się, i co z tego?”.

„Nie obchodzi mnie to. Jeśli tam pojadę i go zobaczę…” – dodał polityk.

Meanwhile in Russia: another normal day on Kremlin-controlled state television.

Appearing on 60 Minutes, State Duma Member Aleksey Zhuravlyov is threatening @BILD reporter in Ukraine @bjoernstritzel and other German journalists: "B***, all of us will come and kill all of you!" pic.twitter.com/XyCFxE4T87

— Julia Davis (@JuliaDavisNews) August 6, 2022

Żurawlew często gości w programie „60 minut” i to nie pierwsza kontrowersyjna wypowiedź, która padła z jego ust. Poprzednim razem, gdy brał udział w programie, liczył iloma rosyjskimi rakietami Sarmat można zniszczyć Stany Zjednoczone. Wówczas z uśmiechem na ustach ocenił, że „wystarczyłyby cztery pociski, a grzyb byłby widoczny z Meksyku”.

Aleksiej Żurawlew od 2011 roku jest członkiem Dumy Państwowej, z ramienia nacjonalistycznej i populistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji.