Publicystyka

Rosjanka w Niemczech chwaliła Hitlera i “kazała spi***ać” ukraińskiemu dziecku

Oto “wspaniała rosyjska kultura” w pełnej krasie. Zaprezentowała ją Rosjanka wypoczywająca w niemieckim mieście Bad Wiessee nad jeziorem Tegern. Kobiecie przeszkadzało, że wraz z nią na plaży przebywa ukraińska rodzina, w tym dwuletni chłopiec, który z matką uciekł ze zniszczonego Czernichowa.

Cało zdarzenie zostało opisane przez matkę chłopca Oksanę Felską. Według jej słów, kobieta w wulgarny sposób zwróciła się do dziecka. “Słuchaj, koleś, teraz szybko zbierzesz swoje rzeczy i sp***asz do siebie. I zabieraj swoją matkę” – miał usłyszeć bawiący się chłopiec.

Później było jeszcze ciekawiej. Agresywna rosyjska “urlopowiczka” wypaliła, że “Ukraińców należy tępić jak Żydów, a Hitler miał rację dążąc do eksterminacji obu tych narodów”. Nie zabrakło też pochwał pod adresem Władimira Putina, który “wszystko co robi, robi dobrze”. Putinistka podkreśliła jednocześnie, że mieszka w Niemczech od 20 lat i nie zamierza wracać do swojego kraju. Liczy natomiast, że jej kraj przyjdzie do niej do Niemiec, bo “Rosja powinna sięgać aż po Monachium”.

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez @ksusha.felskaja

 

Całość niestety nie została nagrana, bo Rosjanka, kiedy zorientowała się, że jest kręcona, zaczęła obracać kota ogonem i tłumaczyć, że rozmawia ze swoim dzieckiem. Nie dość, że podła, to jeszcze tchórzliwa.

Osobliwości całemu zdarzeniu dodaje fakt, że miało miejsce w mieście Bad Wiessee. To właśnie tutaj miało dojść do aresztowania szefa SA Ernesta Roehma przez Adolfa Hitlera, co zapoczątkowało tzw. Noc długich noży. Sądząc po języku Rosjanki, duch nazistów wciąż niektórym się udziela.

Źródło: Autor:
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij