Rzecznik Nordstream II był agentem komunistycznych służb

Niemieckie media ujawniły, że rzecznik prasowy Nord Stream 2 przez wiele lat współpracował z komunistyczną służbą NRD Stasi. Miał również związki z polityk, która ostro atakowała Polskę.

Ministerstwo Bezpieczeństwa Państwowego Niemieckiej Republiki Demokratycznej, znane lepiej jako Stasi, było komunistyczną tajną służbą w NRD, wzorowano je na radzieckim Ministerstwie Bezpieczeństwa Państwowego. Dziennik Bild, powołując się na akta w archiwum dokumentów Stasi, poinformował, że wieloletni rzecznik prasowy NS2 Steffen Ebert zobowiązał się do współpracy z nimi w 1984 roku.

Były rzecznik tradycyjnie tłumaczył się, że został wykorzystany przez Stasi jak „zazwyczaj prawie wszyscy” w tamtym czasie. Powiedział także dziennikarzom, że nie realizował żadnych poważnych zadań. Stwierdził także, że był „ofiarą indoktrynacji”.

Niemieckie media podkreślają, że Ebert jest uważany za głównego łącznika NS2 z Manuelą Schwesig, premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Die Welt alarmował, że jej rząd utworzył fundację Stiftung Klimaschutz. Oficjalnie miała walczyć z globalnym ociepleniem, ale w praktyce po cichu wspomagała uruchomienie NS2. Gdy wybuchł związany z tym skandal, Die Welt poinformował, że wszystkie dokumenty związane z jej powstaniem przepadły bez śladu – i tym samem niemożliwe jest ustalenie w jakim stopniu w „walkę z globalnym ociepleniem” angażowali się Rosjanie.

Jak przypomina TVP Info Schwesig bardzo nie podobały się też plany rozwoju energetyki atomowej w Polsce. Bardzo ostro zareagowała gdy się o nich dowiedziała. „Rząd landu sprzeciwia się planom Polski względem energetyki jądrowej. Mówiliśmy o tym wyraźnie w dyskusjach regionalnych. Oczekujemy, że rząd federalny wykorzysta wszelkie opcje zatrzymania tych planów” – mówiła.