Właściciel sklepu dla biegaczy na Ursynowie ogłosił, że popierający PiS i Polski Ład będą płacić u niego więcej. Poprosił ich także, żeby do niego nie przychodzili.
Warszawski sklep JacekBiega zamieścił na swoim profilu na Facebooku zdjęcie informacji, że zwolennicy PiS będą płacić u nich więcej. „Jako iż jest pewna grupa klientów, która wymaga specjalnej obsługi spróbuje się dostosować ale nie za darmo” – napisali. Ich wpis ilustruje zdjęcie tabliczki z napisem „Polski Ład powoduje, że zwolennikom PIS doliczamy 50% do warości zakupów . W tym celu należy powiadomić obsługę przed rozpoczęciem zakupów” <pisownia oryginalna>.
„To raczej symboliczny gest. Jeżeli wśród moich klientów są jeszcze osoby popierające Prawo i Sprawiedliwość, to niech nie przychodzą i nie denerwują mnie swoimi opowieściami, jak jest dobrze” – poinformował w rozmowie z Wyborczą właściciel sklepu Jacek Gardener – „A jeżeli chcą przyjść, zapłacą za towar o 50 proc. więcej”.
W dalszej części wywiadu Gardener wyjaśnił, że „większość jego wniosków o pomoc z tarczy antykryzysowej została odrzucona”. Dane o pomocy publicznej są ogólnodostępne i popularny profil twitterowy Emilia Kamińska sprawdził, że Gardener w latach 2018-2020 otrzymał jej aż 73 789,90 zł.
W latach 2018-2020 pan Jacek Gardener NIP 5212002070 otrzymał 73789,90 zł pomocy publicznej. pic.twitter.com/6NG4GBOm3g
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) January 25, 2022
O całą sprawę zapytaliśmy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Obecnie oczekujemy na ich odpowiedź.