Najnowsze wiadomości ze świata

Rosja przelicytowała? “Odpowiedź NATO i USA zdecydowanie nie taka, jakiej życzyłby sobie Putin”

Dobrze się dzieje, że dziś NATO i Stany Zjednoczone mówią zdecydowanie nie to, czego życzyłby sobie prezydent Rosji Władimir Putin – mówił w środę wiceszef MSZ Paweł Jabłoński, komentując spotkanie NATO-Rosja w Brukseli. Podkreślił, że tego typu stanowisko jest zgodne z interesem Polski.

W środę odbyło się w Brukseli spotkanie NATO-Rosja. Konsultacje, które trwały około czterech godzin, dotyczyły rosnącej koncentracji rosyjskich wojsk na Ukrainie i przy granicy z tym krajem.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg na konferencji prasowej po spotkaniu przekazał, że w tej kwestii różnice zdań między NATO a Kremlem są znaczące. Według niego nie będą one “łatwe do zniwelowania”. “Ale to pozytywny znak, że wszyscy sojusznicy z NATO i Rosja zasiedli przy tym samym stole i zajęli się merytorycznymi tematami” – dodał.

Wiceszefowa dyplomacji USA Wendy Sherman po zakończeniu obrad poinformowała, że USA i sojusznicy z NATO wspólnie odrzucili główne rosyjskie propozycje dotyczące bezpieczeństwa.

“Dobrze się dzieje, że dziś – choć nie wszystko jest tak, jakbyśmy chcieli – ale mamy jednak odpowiedź świata zachodniego i NATO, i Stanów Zjednoczonych, zdecydowanie nie taką, jakiej życzyłby sobie (Władimir) Putin” – powiedział w środę w TVP Info wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.

Zaznaczył, że podkreślono różnice stanowisk oraz to, że ani NATO, ani USA nie zgodzą się na żądania Rosji.

Jabłoński ocenił, że tego typu wypowiedzi, jak szefa NATO, są zgodne z interesem Polski.

Wiceszef MSZ zastrzegł jednak, że Rosja jest konsekwentna w swoich działaniach i z tego też względu należy pamiętać, że na tym sprawa się nie kończy.

“Rosja cały czas od kilkunastu lat konsekwentnie stara się podnosić stawkę i coraz bardziej przesuwać linię swoich żądań, tym samym stara się uzyskiwać dodatkowe korzyści” – zaznaczył. Jak mówił, bardzo dobrze, że dzisiaj słyszymy tego typu słowa, jednak najważniejsze jest to, żeby taka polityka była prowadzona w sposób konsekwentny.

“By nie pojawiała się pokusa uznania, że już w zasadzie problem został rozwiązany i można za chwilę z tego mocnego stanowiska zejść i dogadywać się z Rosją, prowadzić z nią interesy” – wyjaśnił wiceszef MSZ.

W środowym spotkaniu NATO-Rosja w Brukseli uczestniczył wiceminister SZ Marcin Przydacz.

“Strona rosyjska przedstawiła oczywiście swoje oczekiwania co do – de facto – zmiany architektury bezpieczeństwa w tej części świata. Znamy doskonale te oczekiwania. Zostały one przedstawione w grudniu w formule dwóch propozycji pisemnych” – relacjonował.

“Co ważne, wszyscy sojusznicy w sposób pryncypialny i spójny podeszli do tej sytuacji. Nie ma zgody na to, by ta próba odtworzenia stref wpływów kontrolowanych przez supermocarstwa miałaby być podstawą jakichkolwiek negocjacji czy dyskusji. NATO absolutnie mówiło jednym głosem, wzywając stronę rosyjską do deeskalacji, nie tylko jeśli chodzi o ruchy wojsk wokół Ukrainy, ale także o zaprzestanie tych działań, które mają na celu destabilizację sytuacji wewnętrznej na Ukrainie i w innych państwach, głównie sąsiedzkich Federacji Rosyjskiej” – powiedział dziennikarzom po spotkaniu Przydacz.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył w środę, że Rosja nie stawia żadnego ultimatum w rozmowach z Zachodem, ale potrzebuje konkretnych odpowiedzi na swoje obawy w sferze bezpieczeństwa.

“Nie prowadzimy rozmów z pozycji siły. Prezydent (Władimir Putin) mówił, że nie może tu być miejsca na jakiekolwiek ultimatum” – powiedział dziennikarzom Pieskow.

Zastrzegł jednak, że sytuacja w sferze europejskiego bezpieczeństwa i narodowych interesów Rosji, które stanowią “niezbywalną część Europy i architektury europejskiego bezpieczeństwa”, osiągnęła punkt krytyczny, gdzie nie można już zwlekać i trzeba udzielić konkretnych odpowiedzi na wyrażone przez Rosję obawy.(PAP)

Autor: Daria Kania

Źródło: Autor:
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij