Publicystyka

Dwadzieścia pięć lat temu składał życzenia, z których śmiała się cała Polska. Dzisiaj ich żałuje. Wzruszające nagranie podbija internet

– Wspaniały to był rok, nie zapomnę go nigdy. A czego sobie życzę w 97? Tego samego co w szóstym. Dużo pieniędzy miałem, dużo piłem wódki, bo bardzo ją lubię, i dużo spałem – te noworoczne życzenia już na zawsze weszły do kanonu “kultowych filmików polskiego internetu”, a ich przeróbkę nagrał nawet polityk Konfederacji Sławomir Mentzen, reklamując swoje piwo. Okazuje się jednak, że za tą pozorną radością, skrywa się prawdziwie smutna historia.

31 stycznia minęło równe 25 lat od złożenia tych niezapomnianych życzeń. Czy się spełniły? Najwyraźniej tak, choć ich autor, Pan Krzysztof, nie jest zadowolony z takiego obrotu sprawy. W tym roku postanowił zabrać głos i rozliczyć się z tą przeszłością. Nagrał kolejny filmik, który bawi już zdecydowanie mniej, ale z pewnością wnosi więcej.

 

 

– Konstrukcja tych życzeń była bardzo nieprzemyślana i głupia wręcz, bo niektórych może zachęcała do picia. Cóż mogę powiedzieć, tylko tyle, że niestety wódka zniszczyła pół mojej rodziny, 50 proc.: brata, bratową, bratanka. Nie ma już ich, bo odeszli. Przyczyną była bezpośrednio wódka. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i trzymam kciuki za niepijących. Jeszcze raz dziękuję – przyznaje się po latach autor słynnych życzeń z sylwestra 96/97 – i dodaje: Nie pij dziś.

Jak widać, w przypadku Pana Krzysztofa spełniło się stare przysłowie: “uważaj czego sobie życzysz, bo może się spełni”.

 

 

@alkoholik_z_tiktoka Ponowne życzenia #trzeźwość #niepijealkoholu #uzależnienie #alkoholizm #alkoholikztiktoka #bezsilność #rzucampicie #24h #dda #nałóg #bezalkoholu #niepijdziś #niepij #24godziny #odzyskajżycie #niepijemy #abstynent #wytrzeźwiej #trzeźwienie #mechanizmyuzaleznien ♬ Emotional Cinematic Sad Violin and Piano – ISAo

Źródło: Autor: ppf
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij