Sąd skazał reprezentanta Francji. W tle szantaż i sekstaśmy

Sąd w Wersalu skazał reprezentanta Francji Karima Benzemę na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu. Piłkarz grający na co dzień w Realu Madryt został uznany winnym współudziału w szantażu swojego byłego kolegi z kadry narodowej Mathieu Valbueny, w sprawie sekstaśmy.

Wydarzenia, za które piłkarz odpowiada przed sądem, miały miejsce w 2015 roku. Wówczas Karim Benzema miał nakłaniać Valbuenę, do zapłacenia szantażystom, którzy grozili mu ujawnieniem sekstaśmy z jego udziałem. Dowodem na winę Benzemy były m.in. bilingi jego rozmów.

Gwiazdor Realu Madryt nie przyznał się do winy. Nie pojawił się również w środę na sali rozpraw. Jego prawnicy od razu zapowiedzieli, że ich klient odwoła się od wyroku. Jak podawały wcześniej media, prokuratura domagała się kary 10 miesięcy w zawieszeniu i 75 tys. euro grzywny.

W sprawę zamieszane są jeszcze cztery inne osoby, które również zostały oskarżone. Wobec nich sąd zdecydował o zastosowaniu wyroku od 18 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu do dwóch lat i pół roku więzienia.

Dodatkowo Karim Benzema musi zapłacić grzywnę w wysokości 75 tys. euro.