Najnowsze wiadomości ze świata

Lewica grozi sędziemu, który prowadzi sprawę Kyle’a Rittenhouse’a

W Wisconsin toczy się proces Kyle’a Rittenhouse’a, nastolatka który podczas zamieszek Black Lives Matter zastrzelił dwóch sympatyków Antify i ranił trzeciego. Media informują, że prowadzący go sędzia otrzymuje od lewicy groźby i wyzwiska.

O sędzim Bruce’u Schroederze zrobiło się głośno bo podczas procesu Rittenhouse’a bardzo dba o to, żeby nie został on upolityczniony i aby żadna ze stron nie grała na emocjach ławy przysięgłych. Po raz pierwszy został bohaterem mediów kiedy zabronił prokuraturze nazywania zastrzelonych przez Rittenhouse’a mężczyzn ofiarami – może ich nazywać jedynie uczestnikami zamieszek. Regularnie też przywołuje prokuratora do porządku i zasugerował, że jeśli ten nadal będzie przekraczał swoje uprawnienia, to przyjmie wniosek obrony o przerwanie procesu – w takiej sytuacji Rittenhouse będzie wolny bo jeśli sędzia uzna, że prokuratura celowo doprowadziła do przerwania procesu, to nie będzie mogła postawić mu ponownie zarzutów.

Sam proces zdaniem licznych komentatorów idzie wyjątkowo nie po myśli prokuratury i Rittenhouse ma ogromne szanse na uniewinnienie. Jak informują media lewica zdaje się winić za to postawę sędziego – i zaczęła mu grozić. Daily Mail ujawnił, że otrzymuje on pogróżki pod swoim i swojej rodziny adresem.
Portal Washington Examiner ujawnił też, że otrzymuje ogromną ilość obelg. Często pojawiają się wśród nich oskarżenia o rasizm – pomimo tego, że zarówno Rittenhouse jak i osoby do których strzelał są białe. „Nie wiedziałem, że pod swoją czarną togą sędziego nosisz biały strój Ku Klux Klanu” – cytuje portal.

Inni lewicowcy twierdzą, że pod przewodnictwem Schroedera proces Rittenhouse’a nie może być uczciwy. Sam wyrok podejmie w nim jednak nie on a dwunastoosobowa ława przysięgłych. Jeżeli uznają go za niewinnego, to sędzia nie będzie mógł podważyć tej decyzji. W teorii będzie mógł odwołać ich wyrok skazujący, ale takie sytuacje praktycznie się nie zdarzają gdyż muszą być ku temu naprawdę istotne powody. On sam wyznaczy wysokość kary, ale zgodnie z przepisami jeśli Rittenhouse zostanie uznany winnym wszystkich stawianych mu zarzutów, to będzie musiał skazać go na dożywocie.

Wcześniej sędzia Schroeder oburzył lewicę swoim…dzwonkiem w telefonie komórkowym. Zapomniał go wyciszyć i kiedy jego telefon zadzwonił podczas procesu mikrofony wychwyciły, że ustawił sobie „Proud to be American” Lee Greenwooda. To jedna z najpopularniejszych amerykańskich piosenek patriotycznych, a jej cover nagrała nawet Beyonce – ale fakt, że jednym z polityków używających jej podczas kampanii wyborczej był Donald Trump zdaniem lewicy świadczy, że Schroeder to przedstawiciel skrajnej prawicy.

Sam sędzia jak na razie nie przejmuje się za bardzo tymi groźbami i obelgami. Washington Examiner ujawnił jednak, że planuje „zająć się” ich autorami. „Nie chciałbym być w ich skórze” -miał powiedzieć.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Fox News Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij