Wiadomości sportowe z kraju i świata

Polski klasyk piłkarski już w najbliższą niedzielę. Czy Lech Poznań podtrzyma dobrą formę w meczu z Legią?

Słabo spisujący się w ekstraklasie mistrz Polski Legia Warszawa podejmie w niedzielę (godz. 17.30) w ligowym klasyku liderującego Lecha Poznań. Trenerem “Kolejorza” jest Maciej Skorża, który zdobył dwa razy Puchar Polski z Legią.

Jedenasta seria będzie rozgrywana od soboty do poniedziałku.

Legia pod wodzą Czesława Michniewicza bardzo dobrze spisuje się w Lidze Europy (zwycięstwa nad Spartakiem Moskwa i Leicester City), ale zawodzi w krajowych rozgrywkach. Obrońca tytułu wygrał tylko trzy z ośmiu spotkań i plasuje się na 15. pozycji w gronie 18 klubów. Inna sprawa, że rozegrał dwa mecze mniej od większości konkurentów.

Lech prowadzi w tabeli z dorobkiem 21 punktów, mają ich o dwa więcej od Lechii Gdańsk i Pogoni Szczecin oraz o trzy więcej od Rakowa Częstochowa, zdobywcy Pucharu i Superpucharu Polski.

W poprzednim sezonie to poznański zespół rywalizował w fazie grupowej Ligi Europy i zajął w niej ostatnie miejsce w grupie, mając jedno zwycięstwo i pięć porażek. W tym czasie w ekstraklasie był w środku stawki, a sezon zakończył na 11. lokacie.

Teraz sytuacja powtarza się z Legią, która wygrała dwie ostatnie edycje zmagań o mistrzostwo kraju. Bardzo dobre występy na arenie międzynarodowej przeplata z nieudanymi w ojczyźnie. To sprawia, że wzrastają szanse innych klubów na wywalczenie tytułu.

Lech po raz ostatni po złoto w ekstraklasie sięgnął w 2015 roku, kiedy jego szkoleniowcem był Skorża. Kilka lat wcześniej z Legią dwukrotnie wygrał rozgrywki o Puchar Polski.

Podobnie jak poznańska “Lokomotywa”, na wyjazdach w 11. kolejce zagrają Lechia, Pogoń i Raków. W sobotę Bruk-Bet Termalica Nieciecza spotka się z Lechią, Śląsk Wrocław z Rakowem, a w niedzielę Wisła Płock z Pogonią.

Teoretycznie najłatwiejszego rywala mają gdańszczanie, którzy zmierzą się z beniaminkiem z Niecieczy mającym tylko jedno zwycięstwo w obecnych rozgrywkach. Najtrudniejszego zaś częstochowianie, bowiem Śląsk jest piąty w tabeli z ambicjami na “podium”.

Pozostali beniaminkowie – Górnik Łęczna i Radomiak Radom – zagrają, odpowiednio, w sobotę u siebie z mistrzem kraju z 2019 roku Piastem Gliwice oraz w niedzielę na wyjeździe z Jagiellonią Białystok, która była druga w lidze w 2017 i 2018 roku.

Na uwagę zasługuje mecz zasłużonych klubów – Cracovii Kraków z Wartą Poznań. W tym sezonie wiedzie im się przeciętnie, zwłaszcza tym drugim. Cracovia jest 10., zaś Warta dopiero 17. i wyprzedza tylko Górnika Łęczna.

Takich emocji jak dawniej nie rozpalają także potyczki Górnika Zabrze z Wisłą Kraków, obecnie w środkowych rejonach ligowej klasyfikacji.

W innym spotkaniu tej serii PGE FKS Stal Mielec powalczy o punkty z KGHM Zagłębiem Lubin.

Program 11. kolejki:sobota, 16 października Górnik Łęczna - Piast Gliwice             (12.30)Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lechia Gdańsk (15.00)Górnik Zabrze - Wisła Kraków              (17.30)Śląsk Wrocław - Raków Częstochowa         (20.00)niedziela, 17 październikaWisła Płock - Pogoń Szczecin              (12.30)Cracovia Kraków - Warta Poznań            (15.00)Legia Warszawa - Lech Poznań              (17.30)poniedziałek, 18 październikaPGE FKS Stal Mielec - KGHM Zagłębie Lubin (18.00)Jagiellonia Białystok - Radomiak Radom    (20.30)
Źródło: PAP Autor: giel/ co/
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij