Publicystyka

Radykalnie prorosyjski, białoruski kanał publikuje wypowiedź posłanki Jachiry. Polityk ujawnił nagranie

Na jednym z bardziej prorosyjskich białoruskich kanałów znalazła się publikacja wypowiedzi Klaudii Jachiry z mównicy sejmowej nt. sytuacji na wschodniej granicy. Podobny ruch uczynił jeden z tamtejszych polityków, należący do białoruskiej Partii Komunistów. Informacje w tym zakresie ujawnił szczeciński radny Dariusz Matecki.

Kanał Witebsk PRO, znany ze swojej prorosyjskiej propagandy, a także poparcia dla reżimu Łukaszenki, opublikował w mediach społecznościowych nagranie jednej z ostatnich wypowiedzi Klaudii Jachiry w polskim parlamencie. Posłanka Koalicji Obywatelskiej najwidoczniej dobrze wpasowała się w swoich poglądach dotyczących kryzysu migracyjnego na wschodniej granicy do przekazu propagandowego białoruskich władz, gdyż po stronie administratorów kanału leżało jedynie przetłumaczenie jej wypowiedzi na tamtejszy język.

-Posłanka na Sejm, polska aktorka Claudia Yahira, z wysokiej trybuny denuncjuje reżim Dudy – brzmi komentarz kanału Witebsk PRO odnośnie całej sytuacji po przetłumaczeniu z Google Translator.

Cytowana niemal dosłownie wypowiedź Jachiry pochodzi z jej wystąpienia z dnia 29 września 2021, kiedy podważała sens przedłużania stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią. Oskarżała wówczas polski rząd o zatajanie przed dziennikarzami wszelkich informacji, a także pogwałcenie prawa państwowego oraz umów międzynarodowych. “Polacy, którzy tyle razy w historii uciekali jako uchodźcy, korzystali z pomocy innych krajów, teraz kiedy mają okazję spłacić swój dług, odwracają się tyłem od cudzego cierpienia i wołania o pomoc” – grzmiała posłana KO grożąc, że “świat dowie się o wszystkim, co polski rząd próbuje ukryć”.

Co ciekawe jej wypowiedź jest także cytowana przez białoruskiego polityka  Juryja Waskrasienskiego, członka Partii Komunistów Białoruskiej (PKB).

Źródło: Twitter Autor: JD
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Grób Diego Maradony zostanie przeniesiony? Rodzina podała powód

0 0

Ruszyli, by ratować życie turysty. Sami mieli wypadek

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij