Federalna Służba Ochrony nie dopuściła do koncertu w Moskwie artystów, którzy popierali Nawalnego

Jak podał w sobotę portal OWD-Info, do zaplanowanego w Moskwie koncertu z okazji Dnia Miasta nie dopuszczono 13 osób, w tym członków ekipy reżyserów i zespołów muzycznych. Powodem była obecność ich nazwisk w bazie danych zwolenników opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

Lista uczestników koncertu była sprawdzana przez Federalną Służbę Ochrony (FSO), która odpowiada za bezpieczeństwo urzędników państwowych. Na koncercie mają pojawić się prezydent Rosji Władimir Putin i mer Moskwy Siergiej Sobianin. Po przeprowadzonej kontroli, FSO zwróciła organizatorom listę osób dopuszczoną do koncertu, uszczuploną o niektórych muzyków i reżyserów.

Według portalu OWD-Info powodem wykreślenia tych osób była obecność ich nazwisk w bazie zwolenników Nawalnego oraz udział niektórych z nich w demonstracjach.

Wiosną br. hakerzy włamali się do bazy danych osób, które rejestrowały się na specjalnej stronie internetowej utworzonej przez współpracowników Nawalnego. Niezależne media informowały w sierpniu, że do osób, których nazwiska widniały w bazie, przychodzą teraz funkcjonariusze policji, żądając objaśnień i proponując złożenie skargi na Nawalnego.