Biden nie zrezygnuje z zasady z czasów Trumpa, która pozwala mu na ekstradycję nielegalnych imigrantów

Wprowadzony w czasach Trumpa przepis, który z powodu zagrożenia pandemicznego umożliwia błyskawiczne ekstradycje złapanych na granicy imigrantów, nie zostanie na razie zniesiony przez administrację Joe Bidena.

Przepis o którym mowa, tzw. Title 42, został wprowadzony przez Trumpa w zeszłym roku w związku z pandemią koronawirusa. Umożliwia błyskawiczną ekstradycję większości złapanych na próbie przejścia granicy nielegalnych imigrantów bez konieczności wcześniejszego umieszczania ich w specjalnych ośrodkach, gdzie mogliby poczekać na proces przed sądem imigracyjnym który rozważy ewentualne przyznanie im azylu.

Title 42 ma obowiązywać do momentu, w którym nielegalni imigranci przestaną stanowić zagrożenie pandemiczne. O tym kiedy to się stanie zadecyduje Centrum Kontroli i Zwalczania Chorób (CDC). W poniedziałek wydali oświadczenie, że jeszcze tak nie jest i Title 42 będzie nadal obowiązywać. Następna szansa jego zniesienia nastąpi dopiero za dwa miesiące – CDC zapowiada, że co 60 dni będzie dokonywać ponownej oceny stanowionego przez nich zagrożenia.

Decyzja o tym, żeby przedłużyć Title 42, na pewno nie spodoba się skrajnej lewicy. Oprócz szeregu lewicowych organizacji swój sprzeciw wobec niego wyraziło też ONZ, którego wysoki komisarz ds. uchodźców niedawno wezwał Bidena do jego zniesienia. Z drugiej strony amerykańska prawica twierdzi, że rozkaz ten często pozostaje tylko na papierze a tysiące nielegalnych imigrantów są wpuszczane do kraju nawet bez testów. Gubernator Teksasu w zeszłym tygodniu zabronił nawet pracownikom stanowym świadczenia pomocy służbom granicznym w transporcie imigrantów, którzy powinni być poddani ekstradycji z powodów zdrowotnych.