Wiadomości gospodarcze z kraju i świata

“Europa oszalała!”. Były minister ostro o unijnym pomyśle na rolnictwo

Unia Europejska planuje wprowadzenie zakazu chowu klatkowego. Były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski stwierdził, że to szaleństwo.

Komisja Europejska poinformowała, że od 2027 roku nie będzie można w UE prowadzić hodowli klatkowej niektórych gatunków zwierząt. Ardanowski w rozmowie z Naszym Dziennikiem zwrócił uwagę na negatywne skutki tej decyzji. „Wzrosną ceny żywności. Gdy zwierzęta będą hodowane luzem, to będzie ich dużo, dużo mniej. Także jaja od kur z wolnego wybiegu są dużo droższe” – zauważył – „Jednocześnie wiele gospodarstw nie będzie w stanie spełnić stawianych przed nimi warunków. Te gospodarstwa po prostu zbankrutują”.

„To będzie krzywda i nieszczęście ludzi, którzy zainwestowali ogromne pieniądze w swoje gospodarstwa” – podkreślił były minister – „Trzeba teraz błagać Boga o opamiętanie! O opanowanie tych fatalnych tendencji”. Dodał, że według niego „Europa oszalała” bo chce ograniczyć produkcję żywności.

Ardanowski zauważył też, że jego zdaniem „bogata i tłusta Europa” będzie miała niezbędną żywność gdyż nawet jeśli nie będzie produkować jej sama, to ją sobie kupi. Zauważył jednak, że przez to nie będziemy mieli żadnej kontroli nad procesem jej produkcji i nie będziemy w stanie sprawdzić czy producenci przestrzegają europejskich norm.

Były minister zauważył też gorzko, że “ci sami ludzie, którzy krzyczą o ochronie zwierząt i planety, nie mają żadnych wyrzutów sumienia, gdy postulują zabijanie dzieci w łonach matek. Nie widzą nic gorszącego w tym, że domagają się stosowania eutanazji wobec starszych i schorowanych ludzi” „Europa staje na głowie” – podsumował.

Źródło: Stefczyk.info na podst. DoRzeczy Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Nie żyje polski żołnierz. Zmarł na granicy z Białorusią

0 0

Panika na Pomorzu. U martwych warchlaków wykryto ASF

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij