Najnowsze wiadomości ze świata

Teksasowi znowu zabraknie prądu? Urzędnicy wzywają mieszkańców do jego oszczędzania

Wygląda na to, że mieszkańcom Teksasu grożą kolejne przerwy w dostawie prądu. Urzędnicy już w poniedziałek wezwali ich do tego, żeby w miarę możliwości go oszczędzali.

O sieci energetycznej w Teksasie zrobiło się głośno w lutym. Wtedy ten stan nawiedziła fala niespotykanych mrozów i śnieżyc. Te spowodowały, że wiele bardzo popularnych w Teksasie elektrowni wiatrowych zamarzło, mrozy wpłynęły również na wiele awarii w tych używających paliw kopalnych. Spowodowało to liczne przerwy w dostawie prądu, które według władz tego stanu kosztowały życie 150 osób – chociaż niektóre analizy twierdzą, że ofiar mogło być nawet 700.

Wygląda na to, że teraz Teksańczyków może czekać powtórka. Nadzorująca elektrownie Teksańska Rada Niezawodności Elektrycznej (ERCOT) już w poniedziałek zaapelowała do mieszkańców o to, aby w razie możliwości co najmniej do piątku jak najmniej korzystali z prądu. W środę ogłosili, że sytuacja się poprawia i szansa na wyłączenie prądu jest mała – ale na razie nie da się tego wykluczyć.

Według ERCOT problem powoduje to, że zaskakująco dużo teksańskich elektrowni przestało działać lub ograniczyło produkcję prądu. Tylko w poniedziałek moc teksańskiej sieci spadła aż o 12 tysięcy megawatów – ilość wystarczającą na zasilenie 2,4 miliona gospodarstw domowych. We wtorek wróciło 1200 megawatów, ale całkowita dostępna moc wynosiła 74 tysiące megawatów – znacznie mniej niż ERCOT spodziewał się, że będzie dostępne o tej porze roku. Sytuację utrudnia fakt, że obecnie Teksas zmaga się z falą rekordowych upałów – co oznacza znacznie większe zużycie prądu ze względu na używanie przez mieszkańców klimatyzatorów.

Urzędnicy na razie nie zdradzili skąd wzięły się te awarie elektrowni. Ujawnili jednak, że przyczyną problemów tym razem nie jest OZE. 80% brakującego prądu pochodzi bowiem z elektrowni cieplnych – co w Teksasie oznacza głównie elektrownie opalane gazem ziemnym, chociaż lokalne media donoszą, że wyłączono też co najmniej jeden generator w elektrowni atomowej z powodu awarii transformatora. Eksperci podejrzewają, że przyczyną tych awarii mogą być awarie z lutego, niektórzy podejrzewają też zmowę właścicieli elektrowni chcących uzyskać od stanu lepsze ceny za prąd. ERCOT jak na razie milczy twierdząc, że wykaże to dopiero śledztwo.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Texas Tribune Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij