W Warszawie doszło do profanacji pomnika 96 ofiar tragedii smoleńskiej. Aktywiści z grupy sympatyzującej z opozycja urządzili sobie pod nim happening, a pewnym momencie jeden z nich postanowił na niego wejść. Do sprawy odniosła się stołeczna radna z ramienia Platformy Obywatelskiej, która… była zachwycona całym zdarzeniem.
Przeciwnicy rządu Prawa i Sprawiedliwości z “Lotniej Brygady) po raz kolejny dali o sobie znać. Tym razem obiektem ich happeningu stał się pomnik ofiar tragedii smoleńskiej, pod którym zebrała się mała grupka aktywistów. Wyposażeni w miotły, mopy, a nawet odkurzacz udawali, że sprzątają monument.
Oni zagłosują na @KObywatelska pic.twitter.com/YdyOQBAG6i
— 😐 (@Artur3891) June 10, 2021
W pewnym momencie na pomnik wszedł jeden z demonstrujących, który trzymał w rękach wieniec. Delikwenta musiała ściągnąć policja.
Co ciekawe całe zdarzenie spotkało się z wielka aprobatą warszawskiej radny z ramienia PO Sylwii Krajewskiej.
–Polski Mount Everest ponownie zdobyty. Na szczycie Hillary z biało-czerwonym wieńcem w asyście policyjnego szerpy. Warszawa, 10.06.2021 r. Himalaje absurdu czyli kłamstwo smoleńskie – napisała polityk.
Polski Mount Everest ponownie zdobyty. Na szczycie Hillary z biało-czerwonym wieńcem w asyście policyjnego szerpy. Warszawa, 10.06.2021 r. Himalaje absurdu czyli kłamstwo smoleńskie. @lotnabrygada pic.twitter.com/yDZjrXFyZq
— Sylwia Krajewska ⚡️🇵🇱🇪🇺 (@KrajewskaSylwia) June 10, 2021
Jej wpis spotkał się z dość szeroką krytyką internautów.
Jak można być tak odrażająco głupią, i to będąc osobą publiczną? Łażenie po pomniku upamietniajacym śmierć 96 osób to dla ciebie fajna zabawa? Skasuj ten tłit, kobieto, idź do kąta i się wstydź.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) June 10, 2021
Widzę, że i Himalaje głupoty zdobyte.
— Maciej Antosiuk 🇵🇱 (@MAntosiuk) June 10, 2021
pal licho z jej wiekiem, problem polega na tym, że to radna.
— Jerzy Kozłowski (@Kozlowski_Jerzy) June 10, 2021
Dumna ze swojego chamstwa?
— KominiarzEuropejski (@KominiarzEU) June 10, 2021