Publicystyka

Ojciec Szustak o episkopacie: “Do k***y nędzy, ręce mi opadają”. Zakonnik podąży drogą księży-celebrytów?

Wygląda na to, że zakonnik, który od pewnego czasu bije rekordy popularności w internecie, powoli przestaje dźwigać presję bycia duchownym-idolem. Od dłuższego czasu dominikanin dzielił się spostrzeżeniami, które z pewnością przysparzały mu “lajków”, ale niekoniecznie były w pełni zgodne z nauką Kościoła. Teraz postanowił jawnie zaatakować polskich biskupów.

Osobliwe podejście do grzechu, eucharystii czy uczestnictwa w mszach świętych, już od jakiegoś czasu zbudzały kontrowersje wśród subskrybentów jego youtubowych nagrań. Pod adresem Szustaka zaczęły zaczęły być kierowane coraz poważniejsze zastrzeżenia. Jednak ostatni popis popularnego dominikanina przelał czarę goryczy.

Ojciec Szostak w rozmowie z Karolem Paciorkiem został poproszony o komentarz w sprawie ostatnich decyzji episkopatu dotyczących m.in działań jakie powinien podjąć polski Kościół w czasach wychodzenia z pandemii koronawirusa.

– Tak aktualnie, że kończy się pandemia, jak teraz kościół powinien zafunkcjonować i pierwszy punkt k***a, który podano, Gądecki go podał, to najważniejsze jest to żeby teraz zrobić wszystko co się tylko da, żeby ludzie wrócili do kościoła, czyli żeby zaczęli chodzić do kościoła. No do k***y nędzy, w takim razie mi ręce opadają – stwierdził dominikanin bez pardonu, atakując kościelnych hierarchów. – Jestem zmęczony, zniechęcony, zrozpaczony tą degrengoladą, która się dzieje – mówił zakonnik. – Było jakieś tam spotkanie, jakiś tam episkopatu, jakieś coś tam tej komisji i wydali takie tam oświadczenie, m.in. Gądecki (metropolita poznański, abp Stanisław Gądecki – red.), co jest teraz najważniejszą potrzebą kościoła – szydził Szustak.

Na wypowiedź Szostaka zwrócił uwagę dziennikarz Samuel Pereira.

 – Pan Szustak ma rację. Episkopat się myli. Podstawową potrzebą Kościoła nie powinien być powrót ludzi do Kościoła, tylko więcej Szustaków na YouTubie. – napisał Pereira.

Opinia Pereiry o Szostaku nie jest odosobniona.

– To fałszywy prorok. Osoba, która jest nastawiona na siebie, a nie na Boga. Widać to w niemal każdym jego nagraniu. Już dawno miałem co do niego podejrzenia – ucina jeden z internautów.

Źródło: Autor:
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij