Rozrywka

Ależ ostro w starciu Mazurka z Łepkowską. “Hejt na artystów jest sterowany i sponsorowany”

Ilona Łepkowska, scenarzystka i reżyserka w porannej rozmowie z Robertem Mazurekiem w RMF FM żaliła się na trudny los artystów w Polsce. „Królowa polskich seriali” odnosiła się do nowego projektu ustawy o uprawieniach artysty zawodowego. – To nie jest polski wymysł, czy mój albo kolegów, którzy byli inicjatorami projektu tej ustawy. Prawda jest taka, że na całym świecie cywilizowanym, zwłaszcza w Europie, artyści są wspierani, ponieważ oni tworzą kulturę – mówiła Łepkowska. 

Rozmowa dotyczyła kontrowersyjnej ustawy o uprawnieniach artysty zawodowego i o niektórych pomysłach dotyczących tzw. “opłaty reprograficznej”, dzięki której każdy użytkownik smartfonów ma finansowo wspierać artystów. Właśnie o te kwestie Mazurek dopytywał Łepkowską.

Scenarzystka przypomniała, że taka opłata istnieje “w bardzo wielu krajach” , także tam, gdzie ludzie “kierują się zasadami gospodarki rynkowej, ale wiedzą, że kultura jest rzeczą, która się tym zasadom nie poddaje najlepiej”. Zdaniem Łepkowskiej, większość artystów jest niezamożnych.

– Uważam, że rozpasana konsumpcja, która jest do tego reklamowana w mediach społecznościowych, bo przynosi dodatkowe dochody, jest dla mnie rzeczą skandaliczną. Mówię w imieniu tych artystów, którzy nie mają żadnych stałych dochodów – dodawała.

“Pierwsza dama polskich seriali” utrzymywała, że opłata reprograficzna nie ma charakteru podatku, tylko jest opłatą za tzw. “dozwolony użytek”. Reżyserka argumentowała, że “praca artysty jest pracą szczególną, aby ją wykonywać należy mieć talent, umiejętności itd. (…) Nie jest tak, że jak ktoś nie sprzedaje drogo swojej twórczości, to jest palantem a nie twórcą“.

Pod koniec rozmowy Łepkowska odniosła się do programu Krzysztofa Stanowskiego, który w swoim cyklu “Dziennikarskie Zero” emitowanym na YT w ironiczny sposób mocno krytycznie oceniał pomysł wprowadzenia opłaty reprograficznej.

– Hejt na artystów jest wywołany przez producentów i importerów sprzętu elektronicznego.  Ten hejt jest sterowany, kontrolowany i opłacany przez tych producentów – mówiła Łepkowska i dodawała, że przykładem takiego opłacanego hejtu jej zdaniem jest też krytyka ze strony Stanowskiego.

 

 

 

 

 

 

 

Źródło: Stefczyk.info za RMF FM Autor: red
Fot. RMF FM Screen

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij