Zabytkowy samolot z II Wojny Światowej rozbił się o powierzchnię oceanu podczas pokazów lotniczych na Florydzie. Na szczęście nikomu się nic nie stało.
Incydent miał miejsce w sobotę podczas pokazów lotniczych Cocoa Beach Air Show na Florydzie. W jego trakcie miała miejsce parada zabytkowych samolotów wojskowych, które leciały nisko blisko plaży. W pewnym momencie jeden z nich, pamiętający II Wojnę Światową amerykański samolot torpedowy TBM Avenger, zaczął opadać i w końcu rozbił się o fale w odległości ok. 5 metrów od brzegu.
Cocoa Beach (Fla) Air Show today.
A plane crash landed in the ocean. Nobody injured… pic.twitter.com/get4rQQ2RJ
— Rex Chapman🏇🏼 (@RexChapman) April 18, 2021
Na szczęście nikomu, łącznie z pilotem, nic się nie stało. Sama maszyna też nie wygląda na szczególnie mocno uszkodzoną i zapewne znowu wzniesie się w powietrze. Remont generalny po którym zabytkowy samolot znowu wzniósł się w powietrze zakończył się w styczniu zeszłego roku.
Według oświadczenia organizatorów katastrofa została spowodowana „problemem mechanicznym”. Śledztwo w tej sprawie rozpocznie FAA, organizacja zarządzająca cywilnym lotnictwem w USA, oraz Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu.