“Wierzyć mi się nie chce, żeby to był zbieg okoliczności”. Dyrektor Muzeum Auschwitz odpowiedział na skandaliczny tekst New Yorkera

Rosyjska działaczka LGBT na łamach magazynu New Yorker oskarżyła Polaków o wymordowanie 3 milionów Żydów w czasie holokaustu. Odpowiedział jej Piotr Cywiński, dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Gessen to transseksualistka uznawana za najsłynniejszą rosyjską działaczkę LGBT. Pochodzi z rodziny rosyjskich Żydów-komunistów. Jej babka od strony ojca urodziła się w Białymstoku i wyemigrowała do ZSRR w 1940. Jej babka od strony matki pracowała w czasie stalinizmu jako cenzor. Ona sama wyemigrowała w 1981 roku do USA i dostała amerykańskie obywatelstwo, ale dziesięć lat później wróciła do Moskwy i zaczęła działać w tamtejszych organizacjach LGBT.

26 marca na portalu magazynu New Yorker Gessen opublikowała artykuł o głośnej sprawie sądowej jaką Filomena Leszczyńska wytoczyła Janowi Grabowskiemu i Barbarze Engelking. Zarzuciła im, że w swojej książce „Dalej jest noc” zrobili z jej krewnego Edwarda Malinowskiego szmalcownika, który wydał Żydom kilkudziesięciu Żydów, chociaż w rzeczywistości ich ratował. Sąd przychylił się do jej wniosku i nakazał im przeprosiny. W swoim artykule Gessen nie tylko oskarżyła o ten wyrok rząd PiSu, chociaż sam proces był z pozwu cywilnego. Oskarżyła także Polskę o to, że w ten sposób chce się wybielić z rzekomej winy za Holokaust. “Aby uniewinnić naród z morderstw trzech milionów Żydów, polski rząd posunie się nawet do ścigania uczonych za zniesławienie” – napisała we wstępie. Przytoczyła też Jana Tomasza Grossa, który według niej miał być szykanowany za kłamstwo o tym, że „Polacy zabili podczas II Wojny Światowej więcej Żydów niż Niemców”.

Ostro skrytykowała również rząd PiSu za to, że jego polityka historyczna ma na celu przywrócenie Polsce „roli szlachetnej ofiary”. Porównała jego działania do działań Donalda Trumpa, szczególnie do powołanej przez niego Komisji 1776. Celem tej komisji było usunięcie z amerykańskiego systemu edukacji rasistowskiej i marksistowskiej Krytycznej Teorii Rasy, co jej jako socjalistce oczywiście się nie podoba.

Na paszkwil Rosjanki postanowił odpowiedzieć ostro Cywiński. „Tekst opublikowany w The New Yorkerze zawiera tyle kłamstw i przeinaczeń, że trochę wierzyć mi się nie chce, by był to zbieg okoliczności. Gdy rzecz dotyczy Zagłady, to każda próba zniekształcenia prawdy historycznej jest bardzo niebezpieczna. Dotyczy to wszelkich form negacjonizmu, rewizjonizmu i zakłamywania prawdy historycznej” – napisał w oświadczeniu.

Cywiński stwierdził też, że nie wie jaka jest wiedza Gessen o II wojnie światowej i holokauście. Stwierdził jednak, że on sam nie wypowiada się o fizyce kwantowej bo się na niej nie zna, więc także ona powinna zamilknąć w temacie holokaustu jeśli tylko tyle ma o nim do powiedzenia. ”Inaczej zwyczajnie neguje istnienie sprawców, którzy wprowadzili w Niemczech ustawy norymberskie, napadli zbrojnie na wiele państw Europy, dokonali ustaleń na konferencji w Wannsee, pozamykali Żydów w gettach, głodzili, okradali, wywozili całymi rodzinami do Kulmhof, do Bełżca, do Sobiboru, do Treblinki, do Auschwitz-Birkenau i wielu innych miejsc zbrodni” – podkreślił.

Do sprawy odniósł się również wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. „Próba stworzenia obrazu, w którym przypisuje się Polakom odpowiedzialność za śmierć 3 milionów Żydów jest czymś niebywałym” – napisał na Twitterze. Poinformował również, że „ta manipulacja będzie przedmiotem zdecydowanej reakcji polskiej dyplomacji”.