Wolność słowa w Hollywood. Aktorka skrytykowała lewicę, zwolnioną ją za to z pracy

W trzecim sezonie Mandaliorana nie zobaczymy już Giny Carano. Straciła swoją rolę przez prawicowe poglądy i krytykę Demokratów.

Carano zdobyła sławę jako zawodniczka boksu tajskiego i MMA. Na srebrnym ekranie zadebiutowała w 2005 roku w filmie Ring Girls. Od tego czasu zagrała w wielu produkcjach, między innymi jednej z części Szybkich i Wściekłych czy Deadpool. Prawdziwą sławę przyniosła jej jednak rola łowcy nagród w hitowym serialu Mandalorian.

Fani serialu nie zobaczą jej jednak w trzecim sezonie. Została zwolniona przez Lucasfilm z powodu dwóch postów w mediach społecznościowych w których skrytykowała lewicę. W pierwszym z nich porównała obecny klimat polityczny w USA do III Rzeszy a nawoływania Demokratów do nienawiści wobec konserwatystów, obrońców życia itp. do tego, co naziści robili wobec Żydów. „Żydzi byli bici na ulicach, nie przez nazistowskich żołnierzy ale przez swoich sąsiadów…nawet przez dzieci. Ponieważ historia była zmieniana, większość ludzi nie uświadamia sobie dzisiaj, że aby dostać się do punktu, w którym nazistowscy żołnierze mogli z łatwością złapać tysiące Żydów, rząd najpierw musiał sprawić, aby ich sąsiedzi znienawidzili ich za bycie Żydami. Czym to się różni od nienawiści do kogoś z powodu jego poglądów politycznych?” – napisała w już usuniętym poście. W innym pokazała zdjęcie mężczyzny w kilku maseczkach na twarzy i podpisem „Tymczasem w Kalifornii”, co było kpiną z wprowadzanych przez lewicowe władze tego stanu radykalne restrykcje covidowe. Obydwa te posty zostały już usunięte.

Jej posty rozwścieczyły lewicę, która zaczęła ją oskarżać o…antysemityzm. Na Twitterze pojawił się hasztag #FireGinaCarano (ang. Zwolnijcie Ginę Carano), w odpowiedzi na co jej fani stworzyli własny, #WeloveGinaCarano”. W środę wieczorem rzecznik Lucasfilm stwierdził, że jej posty były „obrzydliwe” i „poniżają ludzi z powodu ich tożsamości etnicznej lub religijnej”. Poinformował też, że nie pracuje dla nich i nie ma planów, aby w przyszłości uległo to zmianie. Sformułował oświadczenie tak, że nie wiadomo na razie, czy została zwolniona teraz, ale drugi sezon jej serialu sugerował, że grana przez nią postać pojawi się także w trzecim.

Carano już wcześniej wielokrotnie irytowała lewicę swoimi wpisami. Miała na przykład wątpliwości co do uczciwości ostatnich wyborów prezydenckich czy też tego, czy słynny przyjaciel Billa Clintona, finansista i pedofil Jeffrey Epstein, faktycznie popełnił samobójstwo. Kpiła również z mody na wpisywanie w opisie konta na Twitterze zaimków płciowych – w swoim opisie wpisała „beep/bop/boop”, co było nawiązaniem do dźwięków wydawanych przez roboty z Gwiezdnych Wojen. Publicznie deklarowała, że mimo kontrowersji nie przestanie pisać tego, co myśli. „Spodziewanie się, że każdy kogo spotkasz będzie się zgadzał z każdym twoim poglądem i wierzeniem jest k**ewsko głupie” – napisała swego czasu.