Najbogatszy człowiek świata chce, żeby brat jego dziewczyny zwrócił mu koszty sądowe

Założyciel Amazona Jeff Bezos, który z majątkiem szacowanym na 193 miliardy dolarów jest obecnie najbogatszym człowiekiem na świecie, chce odzyskać koszty sądowe od brata swojej obecnej dziewczyny. Ten pozwał go wcześniej o zniesławienie ale przegrał proces.

W styczniu 2019 roku tabloid National Enquirer ujawnił, że Bezos ma romans z Lauren Sanchez. Szef Amazona był wtedy jeszcze mężem pisarki MacKenzie Tuttle, chociaż byli od lat w stanie separacji i zdążył już zapowiedzieć, że wkrótce się rozwiodą. Rozwód został sfinalizowany w kwietniu 2019 i od tego czasu Sanchez jest oficjalnie jego partnerką.

Bezos próbował się dowiedzieć skąd dziennikarze NE wzięli zdjęcia i kopie SMSów, które dowodziły jego romansu. W lutym 2019 w opublikowanym w internecie felietonie oskarżył Davida Peckera, właściciela American Media Inc. (wydawcy NE) o to, że ten szantażuje go, że jeśli nie przestanie się zajmować szukaniem źródła informacji o jego romansie, to ten opublikuje jego niecenzuralne zdjęcia z Sanchez.

Później Bezos i jego prawnicy mieli powiedzieć dziennikarzom NE, że wiedzą o tym, że źródłem ich informacji i zdjęć jest brat jego partnerki, Michael Sanchez. Ten nie neguje, że rozmawiał z nimi przed publikacją artykułu, ale twierdzi, że nie przekazywał im żadnych materiałów.
W lutym zeszłego roku Sanchez postanowił pozwać Bezosa do sądu twierdząc, że zniesławił go zarzutami jakoby to on miał być źródłem przecieku. Sędzia w listopadzie zdecydował jednak, że Sanchez nie ma żadnego dowodu na to, że ludzie Bezosa faktycznie powiedzieli dziennikarzom, że to on był źródłem, a same jego słowa nie wystarczą do skazania.

Tym razem to Bezos postanowił podać brata swojej partnerki do sądu. Jak ujawnił Bloomberg w pozwie złożonym w Sądzie Wyższym Los Angeles w piątek Bezos twierdzi, że poprzedni proces kosztował go 1,7 miliona dolarów w kosztach sądowych, honorariach prawników etc. i teraz chce, żeby Sanchez oddał mu te pieniądze. Dodatkowo oskarżył go o to, że poprzednio miał próbować zmusić go do ugody groźbą, że upubliczni informacje o jego życiu osobistym. Adwokat Sancheza stwierdził, ze pozew Bezosa jest „obsceniczny, a nawet groteskowy na wielu różnych poziomach”.