Najnowsze wiadomości ze świata

Wpływowy Republikanin popiera impeachment Trumpa

Polityczna przyszłość Trumpa rysuje się w coraz bardziej czarnych barwach. Telewizja Fox News ujawniła nieoficjalnie, że lider senackiej większości Mitch McConnell poparł jego impeachment.

Demokraci próbowali poddać impeachmentowi pięciu z sześciu ostatnich republikańskich prezydentów. W wypadku Trumpa udało im się tego dokonać pod koniec 2019 roku, ale Senat zdecydował, że zostanie on na stanowisku. Teraz próbują znowu, pod pretekstem tego, że miał zachęcać swoich zwolenników do ataku na Kapitol. Artykuły impeachmentu zostały już przedstawione i jeszcze dzisiaj ma odbyć się nad nimi głosowanie.

Wynik tego głosowania wydaje się być przesądzony, gdyż nawet część Republikanów wyraziła otwarcie swoje poparcie. Tym samym Trump najprawdopodobniej zostanie jako pierwszy prezydent w historii USA poddany impeachmentowi po raz drugi. Sam impeachment to jednak tylko część procesu, można go porównać do aktu oskarżenia w sprawie sądowej. Następnie musi zająć się nim Senat, który może zdecydować większością 2/3 głosów, że Trump zostanie uznany za winnego stawianych mu zarzutów. Co ciekawe Senat ma przerwę zimową do 19 stycznia, co oznacza, że zajmie się impeachmentem najprawdopodobniej już po tym, kiedy Trump odejdzie z Białego Domu.

Zagrożeniem dla Trumpa nie jest sam impeachment, a to, co może nastąpić po nim. Jeżeli Senat uzna go za winnego, to będzie można złożyć wniosek o pozbawienie go prawa do startu w kolejnych wyborach. Ten wniosek będzie wymagał już zwykłej większości, więc jeśli wpłynie, to niemal na pewno przejdzie. Demokraci nie ukrywają nawet, że to dla nich jeden z głównych powodów złożenia artykułów impeachmentu.

Lider senackiej większości Mitch McConnell nigdy nie przepadał za Trumpem, ale w ważnych dla Republikanów sprawach, jak nominacje sędziów do SCOTUS, wspierał go w Senacie. Trump powołał również jego żonę Elaine Chao na stanowisko sekretarza transportu. Podczas pierwszego impeachmentu Trumpa McConnell zrobił dużo, aby Trump utrzymał stanowisko, ale teraz źródła Fox News donoszą, że nie ma zamiaru go bronić.

Według Fox McConnell ma być zły na Trumpa z powodu Georgii. Demokratom udało się w styczniu zdobyć ba miejsca w tym prawicowym stanie, dzięki czemu Demokraci razem z głosem wiceprezydent Harris mają obecnie większość w Senacie, a sam McConnell niedługo zostanie liderem mniejszości senackiej. Obwinia za to Trumpa i fakt, że część Republikanów skupiła się na walce o wyjaśnienie „cudów nad urnami” a nie kampanii w Georgii.

Inne źródło ujawniło, że McConnell miał powiedzieć swoim współpracownikom, że impeachment pomoże pozbyć się z partii Trumpa i jego zwolenników. Wielu komentatorów uważa jednak, że to jest niemożliwe. Nawet dzisiaj, po zamieszkach w Waszyngtonie, Trump jest jednym z najpopularniejszych republikańskich polityków. Jeśli Senat pozbawi go prawa startów w wyborach, to ich zdaniem może to uczynić go męczennikiem w oczach jego zwolenników i znacznie polepszyć jego sytuację polityczną.

Źródło: Stefczyk.info na podstawie Fox News Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij