Wiadomości sportowe z kraju i świata

Potwierdzony przypadek koronawirusa w Legii Warszawa

Przeprowadzone testy na obecność koronawirusa w zespole Legii Warszawa u jednego z piłkarzy dały wynik pozytywny – poinformował w piątek stołeczny klub. Nazwiska zakażonego nie ujawniono.

“Zakażony zawodnik został skierowany na izolację, a reszta zespołu kontynuuje przygotowania do ligowego meczu z Lechem Poznań” – przekazano w komunikacie mistrza Polski.

Jak dodano, odizolowany od zespołu pozostaje wciąż Tomas Pekhart. Czeski napastnik, z ośmioma golami najlepszy obecnie strzelec ligi, w piątek ma przejść kolejne badanie, którego wynik zdecyduje o dopuszczeniu go do treningów z drużyną.

Wokół Pekharta i obrońcy Igora Lewczuka było sporo kontrowersji po poniedziałkowym meczu ligowym z Wartą Poznań (3:0). Obaj wystąpili w nim, mimo że zgłaszali problemy ze zdrowiem.

Na konferencji prasowej po spotkaniu w Grodzisku Wlkp. trener Legii Czesław Michniewicz przyznał, że Lewczuk miał mieć niewielką gorączkę, a drugi – brak węchu. Wkrótce potem na stronie internetowej klubu ukazało się oświadczenie szkoleniowca, w którym wyjaśniał, że Lewczuk w jednym z pomiarów temperatury przed meczem miał ją lekko podwyższoną, w granicach 37 stopni, więc nie była to gorączka, a kolejne kilkukrotne badania pokazały prawidłowy wynik.

We wtorek Legia wydała oświadczenie, w którym zapewniła, że żaden z zawodników będących w kadrze meczowej na pojedynek z Wartą nie wykazywał przed spotkaniem objawów charakterystycznych dla COVID-19.

“Pekhart zgłosił gorsze samopoczucie oraz jeden z potencjalnych objawów po zejściu z boiska i został natychmiast odizolowany od zespołu, wrócił do Warszawy oddzielnym samochodem. Klub na bieżąco spełnia wszystkie procedury, zawodnicy Legii są jednymi z najczęściej badanych w całej lidze (…)” – zaznaczono w oświadczeniu.

Sprawę bada Komisja Ligi Ekstraklasy SA oraz Zespół Medyczny PZPN.

W niedzielę o godz. 15 na stadionie przy ul. Łazienkowskiej ma dojść do ligowego klasyka między Legią a Lechem Poznań.

Źródło: PAP Autor: pp/ co/
Fot. Twitter

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij