Rozrywka

Zakończył się najsłynniejszy proces o plagiat w historii muzyki

Amerykański sąd najwyższy odmówił rozpatrzenia procesu o plagiat, jaki wytoczono legendarnemu zespołowi Led Zeppelin. Tym samym prawomocny stał się wyrok z marca który stwierdził, że nie dokonali plagiatu.

W 1971 roku Led Zeppelin wydał swoją czwartą płytę. Znalazła się na niej ballada rockowa Stairway to Heaven. Piosenka ta, pomimo braku singla, stała się szybko kasowym przebojem. W latach siedemdziesiątych była najczęściej zamawianą piosenką w radiu. Popularna legenda mówi też, że w wielu amerykańskich sklepach muzycznych wprowadzono zakaz grania jej podczas testowania gitar gdyż ich pracownicy mieli dość jej słuchania całymi dniami. Rolling Stone sklasyfikował ją na 31 miejscu na liście 500 utworów wszech czasów.

Wkrótce po jej wydaniu wiele osób zauważyło, że otwierający ją riff gitarowy jest bardzo podobny do innego utworu, wydanej dwa lata wcześniej piosenki Taurus napisanej przez Randiego Wolfe’a z zespołu Spirit. To, czy Led Zeppelin dopuścił się plagiatu w swoim największym przeboju, stało się tematem wielu dyskusji wśród fanów muzyki. Wiadomo, że muzycy Led Zeppelin znali Spirit gdyż w 1968 roku otwierali ich koncerty podczas trasy po USA, ale ich gitarzysta Jimmy Page twierdził, że usłyszał tą piosenkę dopiero wtedy, kiedy pojawiły się oskarżenia o plagiat.

 

Wolfe zginął tragicznie w 1997 roku. Sześć lat temu jego spadkobiercy postanowili podać Led Zeppelin do sądu. Sprawa wzbudziła ogromne zainteresowanie świata muzyki. Nie tylko dlatego, że chodziło o jeden z najsłynniejszych zespołów rockowych w dziejach ale także dlatego, że inne słynne piosenki – jak chociażby Smoke on the Water Deep Purple – były oskarżane o nadmierną inspirację piosenkami innych, mniej znanych zespołów. Zwycięstwo spadkobierców Wolfe’a mogłoby stworzyć precedens.

Sąd Najwyższy USA odmówił jednak rozpatrzenia tej sprawy. A to oznacza, że prawomocny stał się wyrok Sądu Apelacyjnego z marca tego roku. Ten był korzystny dla Zeppelinów. Sędzia uznał, że melodie obu piosenek są od siebie na tyle różne, że nie można mówić o plagiacie.

Reprezentujący spadkobierców Wolfe’a prawnik Francis Malofiy stwierdził, że zespół wygrał dzięki kruczkowi prawnemu. Stwierdził, że mimo niekorzystnego obrotu sprawy pozew osiągnął swój cel. „Dziś świat wie, że 1) Randy California (pseudonim artystyczny Wolfe’a – dop. red.) napisał wstęp do Stairway to Heaven 2) Led Zeppelin to najwięksi złodzieje w historii sztuki i 3) sądy są równie niedoskonałe jak gwiazdy rocka” – napisał w oświadczeniu.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Reuters Autor: WM
Fot. Jim Summaria, CC BY-SA 3.0

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij