Członkowie tzw. “kolektywu Stop Bzdurom”, do którego przynależy m.in. lewacki aktywista używający pseudonimu “Margot”, poinformowali w mediach społecznościowych o próbie zabójstwa jednego z ich “działaczy”. Niedoszłą ofiarą jest dziewczyna działająca pod pseudonimem “Lu”, która – według jej relacji – miała zostać wepchnięta pod tramwaj. W sprawę zaangażowało się Ordo Iuris, które zgłosiło do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na usiłowaniu zabójstwa.
O całym zdarzeniu poinformowała lewacka aktywistka, której wpis został udostępniony przez tzw. “kolektyw” “Stop Bzdurom” oraz inne osoby związane ze środowiskiem LGBT. Zgodnie z relacją działaczka tęczowego ruchu miała zostać wepchnięta na tory tramwajowe, a od zderzenia z pojazdem miała ją uratować szybka reakcja maszynisty. “Lu” zapewnia, iż niewiele pamięta z tego zajścia i nie zna dokładnych motywów sprawcy, jednak bardzo prosi wszystkich swoich znajomych o pomoc oraz “radykalizację”.
Znam Lu, brałem z nim udział w kilku aukcjach, w tym "Polish Stonewall". Jest świetną osobą, nie zasłużył na coś takiego. Do tego prowadzi dyskryminacja wszelkich mniejszości, do przemocy.
Pod tramwaj popchnięta została ŻYWA OSOBA, NIE IDEOLOGIA. #LGBTtoLudzie#QueerPower pic.twitter.com/7lij4cLSWj
— 🌓TadeUSZ🌗🏴🚩 (@XXIConfucius) October 1, 2020
Do całej sprawy odniósł się mecenas Bartosz Lewandowski z Ordo Iuris, który poinformował o złożeniu zawiadomienia do Prokuratury Krajowej o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na usiłowaniu zabójstwa.
–Z uwagi na prawny obow. zawiadomienia o możliwym popełnieniu przestępstwa opisywanego jako „usiłowanie zabójstwa” Ordo Iuris składa do Prokuratury Krajowej zawiadomienie. Agresja fizyczna jest niedopuszczalna. Liczymy na to, że organy ścigania ustalą dokładny przebieg zdarzenia – czytamy we wpisie prawnika.
Z uwagi na prawny obow. zawiadomienia o możliwym popełnieniu przestępstwa opisywanego jako „usiłowanie zabójstwa”, @OrdoIuris składa do Prokuratury Krajowej zawiadomienie. Agresja fizyczna jest niedopuszczalna. Liczymy na to, że organy ścigania ustalą dokładny przebieg zdarzenia https://t.co/yokXWumIUs
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) October 2, 2020