Najnowsze wiadomości ze świata

Victor Orban ma już dość Very Jourovej. Węgierski premier domaga się jej dymisji

Premier Węgier Viktor Orban oświadczył we wtorek, że wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Viera Jourova powinna ustąpić ze stanowiska z powodu obraźliwych jego zdaniem wypowiedzi pod adresem Węgier i Węgrów. Napisał o tym w liście do szefowej KE Ursuli von der Leyen.

Orban napisał, że wypowiedzi Jourovej „są nie do pogodzenia z funkcją zajmowaną przez nią w Komisji i dlatego niezbędnie konieczne jest jej odejście ze stanowiska”.

Dodał, że dopóki to się nie stanie, dopóty „rząd węgierski zawiesza dwustronne kontakty polityczne z Vierą Jourovą”.

„Ten, kto swoją działalnością łamie Traktat (z Lizbony), ten nie może być obrońcą praworządności i europejskich wartości” – zaznaczył.

Orban napisał, że wiceprzewodnicząca Komisji „publicznie nazwała Węgry +chorą demokracją+ i obraziła węgierskich obywateli Unii Europejskiej twierdząc, że +nie są w stanie formułować samodzielnej opinii+”.

Według niego wypowiedzi te nie tylko stanowią atak na demokratycznie wybrany rząd węgierski, ale też są obraźliwe wobec Węgier i Węgrów. „To pierwsze jest niewłaściwe, to drugie niedopuszczalne” – ocenił Orban.

Premier Węgier oświadczył, że słowa Jourovej są sprzeczne z zadeklarowaną w Traktacie z Lizbony bezstronnością i obiektywnością jej oficjalnej funkcji, lekceważą zasadę lojalnej współpracy i wykluczają możliwość rozsądnego dialogu między Jourovą i Węgrami.

Orban podkreślił, że Węgry od przystąpienia do UE w 2004 r. są zaangażowanym członkiem Unii i w kwestiach spornych zawsze dążyły do zgody. Dodał, że jego kraj docenia pracę szefowej KE Ursuli von der Leyen.

W ubiegłotygodniowym wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Der Spiegel” Jourova oświadczyła: „Viktor Orban mówi, że buduje nieliberalną demokrację. Ja bym powiedziała, że buduje chorą demokrację”.

Dodała, że w węgierskich mediach niemal nie pojawia się krytyka rządu i większość Węgrów prawdopodobnie nie jest w stanie ocenić sytuacji w sposób niezależny. „Obawiam się, że mieszkańcy Węgier pewnego dnia stwierdzą, że poprzednie wybory były ostatnimi wolnymi” – powiedziała Jourova.

Źródło: PAP Autor: mw/ akl/
Fot.
Komentarze pod artykułami zostały tymczasowo wyłączone i zostaną przywrócone po zakończeniu obowiązywania ciszy wyborczej.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij