Rosyjskie bombowce strategiczne nad Bałtykiem. Polska zmuszona do poderwania własnego myśliwca

Nad neutralnymi wodami Bałtyku przeleciały dwa rosyjskie bombowce strategiczne TU-160. Polska poderwała własny myśliwiec MiG-29, który towarzyszył samolotom przez część trasy.

Zdaniem rosyjskiego Ministerstwa Obrony “lot był planowany”, dodając, iż tamtejsze siły powietrzne regularnie wykonują manewry nad rejonami Morza Bałtyckiego. “Na niektórych odcinkach trasy rosyjskim samolotom towarzyszyły rosyjskie Su-35, a także myśliwce obcych państw: F-16 Sił Powietrznych Danii, F-22 Sił Powietrznych Włoch i Niemiec, MiG-29 Sił Powietrznych RP, Grippen JAS 39 Sił Powietrznych Szwecji” – czytamy w komunikacie resortu.

Do prowokacji i różnego rodzaju incydentów ze strony sił rosyjskich, jak i NATO dochodzi regularnie nad Morzem Bałtyckim oraz Czarnym. Kilka dni temu Rosja poinformowała o eskorcie amerykańskiego samolotu patrolowego P-8A Poseidon oraz strategicznych samolotów rozpoznawczych RC-135 Sił Powietrznych USA i Wielkiej Brytanii.