Najnowsze wiadomości ze świata

Policja zatrzymała lekarkę, która twierdziła, że Kreml kłamie o koronawirusie

Rosyjska policja aresztowała przewodniczącą niezależnego związku zawodowego lekarzy. Wcześniej kobieta zarzucała Kremlowi kłamstwo w kwestii ilości ofiar koronawirusa.

Okulistka Anastasia Wasiljewa jest przewodniczącą Sojuszu Lekarzy – działającego poza państwową kontrolą związku zawodowego dla pracowników służby zdrowia. W ostatnich tygodniach zrobiło się o niej głośno gdyż zarzucała, że Kreml fałszuje statystyki dotyczące koronawirusa. Oficjalnie w Rosji infekcji uległo 4731 osób a 43 zmarły – ale Wasiljewa otwarcie mówi, że prawdziwe liczby są dużo większe.

Jak ujawnił New York Times doktor Wasilijewa została w nocy z czwartku na piątek zatrzymana przez rosyjską policję. Wracała akurat do Moskwy z jednego ze szpitali na prowincji, gdzie zawiozła transport masek i innego wyposażenia ochronnego. Na razie nie wiadomo jaki był pretekst tego zatrzymania, ale wielu Rosjan nie ma wątpliwości jaki był jego faktyczny cel. Wielu przeciwników Kremla jest nękanych przez policję celem zastraszenia ich przed krytyką władz. Wasiljewa i tak miała szczęście – wypuszczono ją już w piątek nad ranem.

Wasiljewa nie jest pierwszą ani jedyną osobą, która oskarżyła Kreml o kłamstwo w sprawie faktycznego zasięgu epidemii. Aleksy Nawalny, najsłynniejszy rosyjski opozycjonista, stwierdził niedawno, że Kreml kłamie o liczbie przeprowadzonych testów i niska liczba wykrytych przypadków wynika z tego, rosyjskie szpitale badają niewiele osób. Także przywódca Białorusi Aleksandr Łukaszenko jakiś czas temu stwierdził, że Rosja nie przyznaje się do prawdziwej skali epidemii.

Źródło: New York Times Autor: WM
Fot. PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij