Rozrywka

“Stękają jak dziady kościelne”. Mocne słowa znanego muzyka o artystach żądających pomocy przez koronawirusa

Epidemia koronawirusa spowodowała straty u pracowników sektora kultury. Lider słynnego zespolu Big Cyc Krzysztof Skiba nie ma dla nich jednak zbyt wiele współczucia.

W związku z epidemią zamknięto wszystkie instytucje kultury i odwołano wszelkie koncerty i tym podobne imprezy. Sprawiło to, że wielu artystów odczuło sytuację w swoich kieszeniach. Coraz więcej z nich zwraca się ostatnio do rządu o pomoc.

W odpowiedzi na te apele list do artystów napisał minister Gliński. Powiedział w nim, że Ministerstwo Kultury analizuje „możliwości pozyskania dodatkowych środków publicznych i wypracowania nowych narzędzi przeciwdziałania zagrożeniu finansowemu”. Przypomniał również, że artyści znajdujący się w trudnej sytuacji życiowej mogą ubiegać się o wsparcie z ministerstwa. „Staramy się o zwiększenie środków budżetowych na ten cel” – zapewnił.

Skiba miał zdecydowanie mniej współczucia dla swoich kolegów po fachu, czemu dał upust na swoim Facebooku. „Już nie mogę czytać tego utyskiwania moich koleżanek i kolegów z branży artystycznej. Jęczą jak stare baby u lekarza, że odwołano im koncerty czy spektakle. Stękają jak dziady kościelne, że stracą pieniądze.” – napisał – „No trudno WSZYSCY (oprócz producentów maseczek ochronnych i płynów dezynfekujących) STRACĄ. Nie tylko artyści, są w tej trudnej sytuacji”.

Już nie mogę czytać tego utyskiwania moich koleżanek i kolegów z branży artystycznej. Jęczą jak stare baby u lekarza, że…

Opublikowany przez Krzysztofa Skibę Wtorek, 17 marca 2020

Muzyk podkreślił, że w takich czasach zwykła przyzwoitość każe aby nie myśleć tylko o sobie. „Wielu innym JEST i BĘDZIE o wiele gorzej” -podkreślił – „Wy po prostu zarobicie w tym roku MNIEJ kasy”. W dalszej części wpisu zauważył, że cała sytuacja jest o tyle gorsza, że o pomoc proszą nie tylko młodzi artyści na dorobku ale także znane gwiazdy. „Do chóru narzekających zapisali się wykonawcy, którzy za jeden koncert biorą po 60 tys. zł i więcej.” – stwierdził – „Kobieta z dyskontu pracuje na takie honorarium przez rok albo i dłużej”.

Jego zdaniem artyści, którym przez koronawirusa zabrakło pieniędzy, sami są tego winni. „Co robiliście przez całe życie? Czemu nie odłożyliście pieniędzy jak wszystkie kurki z monetą były odkręcone? Po cholerę kupowaliście drogie auta i braliście kredyty jak idioci?” – pyta – „Wiewiórka jest mądrzejsza od was, bo wie, że trzeba sobie schować orzeszka na zimę.”

Źródło: Dzieje.pl, Facebook Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij