Najnowsze wiadomości ze świata

Unia czyni ustępstwa dla Polski. Sprzeciw wyraziły Niemcy wraz z trzema innymi państwami

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel zaproponował rozwodnienie reguły “pieniądze za praworządność” – informuje Deutsche Welle. Swój sprzeciw wyraziły cztery państwa unijne.

Następca Donalda Tuska w zeszłym tygodniu przedłożył projekt przedstawiający zarys kompromisu w sprawie budżetu na latach 2021-2027. Już w poniedziałek unijni ministrowie ds. europejskich omawiali go podczas zebrania Rady UE. Natomiast w czwartek, podczas szczytu UE, będzie to jeden z głównych tematów, które będą omawiane.

Jednym z najważniejszych zapisów koncepcji Michel’a, zwłaszcza z punktu widzenia Polski, będzie kwestia tzw. zasady “fundusze za praworządność”. Szef RE chce dokonać tutaj znaczącej korekty. Choć w dalszym ciągu pragnie pozostawić Komisji Europejskiej kompetencje do decydowania o zawieszeniu lub zredukowania unijnych funduszy w razie systemowych naruszeń praworządności, to jednak znacząco zmieni się procedura jej podejmowania. Do tej pory, jeśli KE wydało decyzję o zawieszeniu lub zredukowaniu funduszy któremuś z państw członkowskich, to zgodnie z obowiązującym unijnym prawem taki kraj musiał uzyskać poparcie 15 z 27 państw UE, aby ją obalić. Zgodnie z pomysłem Michel’sa to właśnie unijny organ musiałby starać się uzyskać takie poparcie, aby móc wydawać decyzję w kwestii środków finansowych.

– Propozycja Charlesa Michela to krok we właściwym kierunku – przekonywał po obradach minister Konrad Szymański, który mimo wszystko uspokajał przypominając, iż Polskę czekają jeszcze rokowania.

Propozycja szefa RE nie spodobała się jednak wszystkim przedstawicielom poszczególnych państw. Swój sprzeciw wyrażał przede wszystkim polityk z Holandii, który domagał się “powrotu do poprzedniego mechanizmu, a nie działanie na zapisie działającym jedynie na papierze”. W podobnym tonie wypowiedzieli się ministrowie z Niemiec, Danii oraz Belgii.

Kraje, które frontalnie krytykowały aktualną propozycję, były w mniejszości – przekonywał potem Szymański.

Źródło: Deutsche Welle Autor: JD
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij