Demokraci znowu chcą poddać Trumpa impeachmentowi

Niedawno senat uwolnił Donalda Trumpa od zarzutów, które Izba Reprezentantów postawiła mu w ramach impeachmentu. Demokraci jednak się nie poddają i już zaczynają mówić o tym, że spróbują jeszcze raz.

Tym razem poszło o osobę jego byłego doradcy Rogera Stone’a. Był on szóstym człowiekiem Trumpa który stanął przed sądem w związku z pracą specjalnej komisji Roberta Muellera, która miała wykazać wpływ Rosjan na wybory prezydenckie. W listopadzie postawiono mu 7 zarzutów, w tym przeszkadzania wymiarowi sprawiedliwości i okłamywania Kongresu.

W poniedziałek czterech prokuratorów prowadzących jego sprawę zażądało dla niego kary od siedmiu do dziewięciu lat więzienia. Dzień później doszło jednak do niecodziennej sytuacji. Departament Sprawiedliwości wydał notatkę, w której stwierdzono, że zaproponowana kara jest zbyt dotkliwa. W ramach protestu prokuratorzy złożyli rezygnacje ze stanowisk.

Tego samego dnia, na kilka godzin przed opublikowaniem tej notatki, Donald Trump odniósł się do całej sprawy na Twitterze. „To paskudna i bardzo niesprawiedliwa sytuacja” – napisał – „Prawdziwe przestępstwa były po drugiej stronie i nic im się nie stało. Nie możemy pozwolić na takie naruszenie sprawiedliwości!”. Później pogratulował prokuratorowi generalnemu Williamowi Barrowi „wzięcia odpowiedzialności za sprawę, która całkowicie wyrwała się spod kontroli i być może nie powinna się w ogóle zacząć”.

Fakt, że tweety Trumpa i notatka pojawiły się tego samego dnia sprawił, że lewica zaczęła oskarżać go o wpływanie na wymiar sprawiedliwości. Twierdzą, że namówił Barra do napisania notatki w ramach przysługi dla swojego przyjaciela. Departament Sprawiedliwości zaprzecza – twierdzą, że Trump jako prezydent mógł zgodnie z prawem wezwać prokuratora generalnego na konsultacje ale nie skorzystał nawet z tego przywileju i w żaden sposób nie wpływał na sprawę Stone’a.

Pomimo tych zapewnień Demokraci chcą wykorzystać całą sprawę przeciwko niemu. Barr został już wezwany na przesłuchanie przez Komisję Sędziowską Izby Reprezentantów. A kongresman Eric Swalwell zasugerował, że Demokraci chcą wykorzystać te zarzuty aby doprowadzić do kolejnego impeachmentu. „Wiesz, nie zdejmiemy naszych opcji ze stołu” – powiedział dziennikarzowi CNN Jake’owi Tapperowi kiedy ten spytał, czy rozpoczną kolejny raz tą procedurę. Podkreślił jednak, że „Nie budzimy się co rano z chęcią poddania go impeachmentowi”.

„Chcemy pracować z nim w sprawach leków na receptę, badań niekaralności posiadaczy broni czy infrastruktury” – dodał po chwili – „Ale nie pozwolimy, aby po prostu podpalił demokrację ponieważ myśli, że raz już mu się upiekło i nic z tym nie zrobimy”.