Publicystyka

Kidawa-Błońska stwierdziła, że UK wychodzi z Unii przez emigrantów z Polski

Wielu politologów czy dziennikarzy zastanawia się dlaczego Wielka Brytania postanowiła wyjść z Unii Europejskiej. Kandydatka na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska ma swoją teorię – zrobili to przez imigrantów z Polski.

Polacy zaczęli osiedlać się w UK w większych ilościach dopiero po I wojnie światowej. Diaspora znacząco wzrosła po II Wojnie Światowej, kiedy tysiące Polaków przybyło na wyspy aby wstąpić do polskich sił zbrojnych na zachodzie. Po pokonaniu Niemiec wielu z nich, bojąc się represji ze strony rządzących Polską komunistów, musiało tam zostać. Trzecia wielka fala emigracji nastąpiła po wstąpieniu Polski do UE – UK, w przeciwieństwie do Niemiec czy Francji, nie nałożyła na emigrantów zarobkowych żadnych ograniczeń.

Dzisiaj na dobrą sprawę nie wiadomo ilu Polaków mieszka w UK. Wszyscy zgadzają się jednak, że Polacy są na wyspach największą mniejszością narodową. W 2015 Biuro Statystyk Narodowych ogłosiło nawet, że w UK mieszka więcej osób urodzonych w Polsce niż osób urodzonych w Indiach. W ostatnich latach coraz lepsza sytuacja ekonomiczna Polski i coraz gorsza sytuacja UK sprawiły jednak, że wielu Polaków decyduje się na powrót do kraju.

Zdaniem Kidawy-Błońskiej to właśnie polscy imigranci sprawili, że Brytyjczycy postanowili wyjść z Unii. „Polacy bardzo głośno i mocno mówią, że nie chcą migrantów, nie chcą obcokrajowców. A mówimy o milionie Polaków, którzy osiedlili się i pracują w Wielkiej Brytanii” – powiedziała na antenie radiowej Jedynki – „Nie zakłamujmy. Przyczyną brexitu było także to, że Polacy zaczęli masowo pracować w Wielkiej Brytanii”.

Niechęć do imigracji oczywiście była jedną z przyczyn Brexitu, a odzyskanie kontroli nad własnymi granicami było bardzo częstym argumentem uniosceptyków. Tajemnicą poliszynela było jednak to, że nie każda imigracja przeszkadzała Anglikom tak samo – a Polacy byli jedną z grup, które byli w stanie zaakceptować. Polacy w UK cieszą się bowiem relatywnie dobrą opinią, a wielu właścicieli firm martwiło się tym, że ich polscy pracownicy wrócą do domu po Brexicie. Jedyną organizacją, która otwarcie postulowała ograniczenie imigracji z Polski była niszowa BNP – co nie tylko było w UK powszechnie krytykowane, ale stało się również obiektem kpin po tym, jak w swoich plakatach propagandowych przypadkowo użyli obrazu z myśliwcem Spitfire którym podczas Bitwy o Brytanię latał akurat polski pilot.

Internauci nie zostawili na Kidawie po jej słowach suchej nitki:

 

 

 

 

Źródło: Niezależna.pl Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij