Najnowsze wiadomości z kraju

Wracający z Chin studenci trafili do szpitala na obserwację

Grupa studentów, która wróciła do Polski z Chin trafiła na obserwację do specjalistycznego szpitala. Ma to związek z epidemią koronawirusa 2019-nCoV.

25 stycznia grupa studentów wylądowała na lotnisku Fryderyka Chopina w Warszawie. Wracali z chińskiego Wuhan, gdzie rozpoczęła się epidemia koronawirusa. Jak poinformował Główny Inspektorat Sanitarny studenci zostali poddani na miejscu badaniom i skierowani na obserwację do specjalistycznego szpitala.

GIS podkreśla, że było to działanie profilaktyczne. „Zgodnie z przyjętymi procedurami wszyscy przylatujący do Polski z Chin i innych krajów Azji wymienionych w Komunikacie GIS nr 5 z 25 stycznia br. poddawani są bieżącej weryfikacji pod kątem stanu zdrowia i wypełniają dokumenty pozwalające na ich lokalizację w ciągu najbliższych 2 tygodni” – poinformowali. Szanse na to, że studenci są naprawdę chorzy, są raczej małe – byli już bowiem badani podczas międzylądowania w Dubaju.

Być może chiński wirus pojawił się za to w Rosji. W sobotę ośmiu obywateli Chin mieszkających w jednym z moskiewskich hoteli trafiło na oddział zakaźny jednego ze szpitali z objawami ostrej niewydolności oddechowej. Na razie nie wiadomo czy padli ofiarą koronawirusa ale władze nie chcą ryzykować – hotel został zamknięty a pozostali goście z Chin przechodzą odpowiednie badania.

Epidemia chińskiego koronawirusa kosztowała już życie 55 osób. Większość zachorowań miała miejsce w Chinach, ale jego przypadki odkrywa się w kolejnych państwach.

Źródło: PAP, GIS Autor: WM
Fot. PAP/EPA/WU HONG

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij