Najnowsze wiadomości ze świata

Greta przeprosiła za nawoływanie do przemocy wobec polityków

Niedawny komentarz Grety Thunberg wywołał kontrowersje gdy wiele osób zinterpretowało go jako namawianie do przemocy wobec polityków, którzy nie chcą walczyć z globalnym ociepleniem. Nastoletnia aktywistka przeprosiła za niego i zrzuciła winę na błąd w tłumaczeniu.

Po udziale w COP25 w Madrycie Greta udała się elektrycznym samochodem do Turynu. Wygłosiła tutaj komentarz pod adresem polityków, którzy jej zdaniem nie chcą walczyć z globalnym ociepleniem. „Musimy sprawić, ze nie będą tak robić” – stwierdziła – „Będziemy musieli sprawić, że postawimy ich przy ścianie i że będą musieli robić swoją robotę i zadbać o ochronę naszej przyszłości”.

To nie był pierwszy raz, kiedy Greta krytykowała w mocnych słowach polityków. Tym razem jednak wiele osób uznało, że przekroczyła granicę. Liczni komentatorzy uznali, że „ściana” o której mówiła to nawiązanie do tego, że pod ścianą stawia się skazańców przed plutonem egzekucyjnym, co ich zdaniem było zakamuflowaną zachętą do przemocy fizycznej wobec polityków, którzy się nie zgadzają z nią i jej sponsorami.

Wkrótce potem Greta przeprosiła za te słowa na swoim Twitterze. Stwierdziła, że powodem kontrowersji było to, że przełożyła szwedzki idiom bezpośrednio na język angielski. Fraza „postawić kogoś pod ścianą” oznacza bowiem w języku szwedzkim „uczynić kogoś odpowiedzialnym”. „Nie mogę dostatecznie mocno wyrazić faktu, że ja – i cały ruch strajków szkolnych – jesteśmy przeciwko jakimkolwiek formom przemocy” – stwierdziła.

Źródło: Fox News Autor: WM
Fot. PAP/EPA/Tino Romano
Komentarze pod artykułami zostały tymczasowo wyłączone i zostaną przywrócone po zakończeniu obowiązywania ciszy wyborczej.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij