W czeskim mieście Ostrawa doszło do strzelaniny w szpitalu. Sprawcy udało się uciec.
Atak miał miejsce około siódmej rano w jednym ze szpitali w położonym w pobliżu granicy z Polską. Zamachowiec miał otworzyć ogień na trzecim piętrze szpitala, na oddziale traumatologii. Sprawca zabił sześć osób i zranił dziesięć kolejnych.
Policjanci ewakuowali szpital i wysłali na miejsce oddział antyterrorystyczny. Sprawcy udało się jednak uciec. Obecnie trwa na niego obława. Czeskie media podały jego rysopis – policja szuka mężczyzny o ok. 180 cm wzrostu, ubranego w czerwoną kurtkę.
Žádáme veřejnost o pomoc při pátrání po pravděpodobném podezřelém. Zároveň vyzýváme k maximální možné obezřetnosti. pic.twitter.com/TKzL0PZe4T
— Policie ČR (@PolicieCZ) December 10, 2019
Motywy sprawcy na razie nie są znane. Zarówno policjanci jak i lokalne władze odmawiają wszelkich komentarzy mediom do czasu zakończenia interwencji.
<10:20>. Okazało się, że poprzedni wizerunek sprawcy to była pomyłka. Policja opublikowała nowe zdjęcie:
Aktuální informace na místě je 6 mrtvých a 2 zranění. pic.twitter.com/2ULrc1rgjM
— Policie ČR (@PolicieCZ) December 10, 2019
Policjanci poinformowali również, że zamachowiec porusza się srebrnoszarym samochodem Renault Laguna o numerze rejestracyjnym 9T57401. Policjanci ostrzegają, że jest uzbrojony i niebezpieczny i proszą, aby nie próbować go zatrzymywać samodzielnie.
<10:40> Czeska policja poinformowała za pośrednictwem Twittera, że odnalazła samochód sprawcy. Ten w czasie ich akcji popełnił samobójstwo strzelając sobie w głowę. Obecnie trwają próby ustalenia jego tożsamości.
Policie vypátrala vozidlo, z místa nálezu se ozvala střelba. Zjistujeme totožnost muže,který se před zásahem policie střelil do hlavy.
— Policie ČR (@PolicieCZ) December 10, 2019