Najnowsze wiadomości ze świata

Bohaterka ruchu #metoo oskarżyła dziennikarza o gwałt. Teraz zapłaci mu odszkodowanie

Szwedzka aktorka i feministka Cissi Wallin oskarżyła znanego dziennikarza o gwałt. Szwedzki sąd skazał ją za pomówienie.

Wallin już w 2006 roku twierdziła, że została zgwałcona przez „osobę znaną z mediów”. W 2011 roku zgłosiła to na policję, ale niecały rok później śledztwo zostało umorzone.

W 2017 roku, kiedy na świecie wybuchł ruch #metoo, Wallin napisała na swoim profilu na Instagramie, że mężczyzną, który ją rzekomo zgwałcił, był publicysta lewicowego dziennika Aftonbladet Fredrik Virtanen. Sprawa odbiła się bardzo głośnym echem w Szwecji z powodu popularności obu stron i faktu, że był to pierwszy przypadek oskarżenia osoby publicznej.

Virtanen zaprzeczył tym oskarżeniom i przypomniał, że postępowanie w tej sprawie zostało już dawno umorzone przez policję. Jego redakcja rozpoczęła wewnętrzne śledztwo, ale nie czekając na jego wynik zwolnił się z pracy. Napisał też książkę, w której opisał swoje doświadczenia jako osoby fałszywie oskarżonej o przemoc seksualną.

Aktorka nie chciała wycofać się ze swoich słów, więc dziennikarz podał ją do sądu oskarżając o poważne zniesławienie. Szwedzki sąd przyznał mu rację. Za swoje oskarżenia aktorka będzie musiała zapłacić 5 tysięcy koron grzywny oraz 90 tysięcy koron 90 tysięcy koron (36 tys. PLN) odszkodowania dla pomówionego dziennikarza.

Źródło: PAP Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

0 0

Nie żyje polski żołnierz. Zmarł na granicy z Białorusią

0 0

Panika na Pomorzu. U martwych warchlaków wykryto ASF

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij