Najnowsze wiadomości ze świata

Premier Szwecji skłamał, że imigranci nie zwiększają przestępczości

Szwecja boryka się od jakiegoś czasu z falą przestępczości. Premier Stefan Lovfen stwierdził, że nie jest to wina imigrantów.

Szwecja jeszcze niedawno była uznawana za jeden z najbezpieczniejszych krajów w Europie. W ostatnich latach następuje jednak gwałtowny wzrost przestępczości. Jest widoczny szczególnie jeśli chodzi o przestępstwa seksualne, których liczba wzrosła od 2013 o 70%, a Sztokholm zaczął być nazywany „światową stolicą gwałtu”. Coraz większym problemem są również gangi, zamachy bombowe i strzelaniny.

Wielu Szwedów uważa, że winnymi tego wzrostu są imigranci, których ogromne liczby trafiły do Szwecji w ostatnich latach. Premier Lovfen powiedział jednej ze stacji telewizyjnych, że to nieprawda. Jego zdaniem winić należy rosnące bezrobocie i biedę.

„Segregacja powstaje ponieważ jest zbyt małe bezrobocie i zbyt duże bezrobocie w tych obszarach” – powiedział odnosząc się do coraz częstszych wojen gangów w dzielnicach imigranckich – „Ale tak samo byłoby bez różnicy kto tam mieszka. Jeśli ludzi urodzonych w Szwecji postawić w takich samych warunkach otrzymalibyśmy takie same rezultaty”.

Lofven stwierdził również, że kryzys migracyjny w 2015 roku, po którym do Szwecji sprowadziło się tysiące imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, jest bez znaczenia – i sytuacja byłaby identyczna nawet wtedy, gdyby do niego nie doszło. „Z powodów różnic ekonomicznych dostalibyśmy takie same rezultaty” – stwierdził.

Wiele osób zauważyło, że słowa premiera stoją w sprzeczności z dostępnymi raportami dotyczącymi przestępczości wśród imigrantów. Na przykład we wrześniu gazeta Expressen ujawniła, że większość podejrzanych o udział w strzelaninach w popularnym wśród imigrantów mieście Malmo miała podłoże imigranckie. Państwowa telewizja SVT ujawniła również w zeszłym roku, że „nowi Szwedzi” odpowiadają za znaczną część przemocy seksualnej. Według danych do których dotarli gwałty, w których ofiara nie zna sprawcy, to w 80% dzieło imigrantów lub ich potomków.

Nawet jeżeli wziąć pod uwagę, że bezrobocie faktycznie powoduje wzrost przestępczości, to dostępne dane świadczą na niekorzyść imigrantów. Według najświeższych danych bezrobocie w Szwecji wynosi 7,4%, niemal dwa razy więcej niż w Polsce. Według zeszłorocznego raportu tylko 3,6 rdzennych Szwedów jest bez pracy, podczas gdy wśród osób o podłożu imigranckim jest to niemal 20%. W zeszłym miesiącu szwedzki urząd statystyczny ujawnił również, że wśród imigrantów, którzy poprosili o azyl po 2015 roku, bezrobotnych jest aż 90%.

Źródło: Breitbart Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij