Była ambasador ujawniła spisek przeciwko Trumpowi

Była ambasador USA przy ONZ Nikki Haley wkrótce wydaje książkę. Z tej okazji ujawniła, że czołowi ludzie prezydenta Trumpa spiskowali przeciwko niemu.

Nominacja Haley na ambasadora przy ONZ była dla wielu osób dużym zaskoczeniem. Była gubernator Karoliny Południowej miała bowiem opinię przeciwniczki Trumpa i spekulowano nawet, że prezydent chciał w ten sposób pozbyć się jej z kraju. Na samym stanowisku szybko jednak zdobyła reputację jego zagorzałej stronniczki w walce z nieszczególnie cenioną przez Trumpa organizacją. W październiku 2018 roku złożyła jednak rezygnację, nie ujawniając motywów takiej decyzji.

W swojej nowej książce pt. „Z całym szacunkiem” Haley ujawniła, że brała udział w zamkniętym spotkaniu z ówczesnym Sekretarzem Stanu Rexem Tillersonem i ówczesnym szefem sztabu Johnem Kelly. Twierdzi, że obaj politycy próbowali zwerbować ją do wymierzonego w Trumpa spisku. Twierdzili, że ich działanie to nie jest niesubordynacja gdyż to oni wiedzą co leży w interesie Ameryki i ratują w ten sposób kraj.

Haley przyznaje, że wtedy to spotkanie nie zrobiło na niej wrażenia. Uznała, że obu polityków po prostu poniosła ambicja i chcieli zostawić swój ślad na polityce Trumpa. Teraz jednak uważa, że ich zachowanie było skandaliczne. „Powinni powiedzieć prezydentowi o dzielących ich różnicach i zrezygnować jeśli nie podoba im się to, co robią. Ale podkopywanie prezydenta to naprawdę niebezpieczna rzecz” – powiedziała – „I łamie to konstytucję i i idzie przeciwko temu, czego chcą Amerykanie”.

Obydwaj politycy zostali wkrótce zastąpienie przez Trumpa kimś innym. Na razie nie jest jasne, czy prezydent wiedział o tym, że spiskują za jego plecami.