Publicystyka

Ziemkiewicz o wiceprezydencie Warszawy: jest pan kretynem. Poszło o zdjęcie Kaczyńskiego

Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej chciał uderzyć w Jarosława Kaczyńskiego i zamieścił na Twitterze zdjęcie rzekomo przedstawiające prezesa PiS. Polityk Koalicji Obywatelskiej sugeruje, że zostało on wykonane przed pochodem pierwszomajowym. Problem w tym, że Rabiej, który chciał skompromitować Jarosława Kaczyńskiego, najprawdopodobniej skompromitował się sam, bo autentyczność tego zdjęcia budzi poważne zastrzeżenia.

Wątpliwości budzi już sam fakt, czy zdjęcie, o ile w ogóle nie jest fotomontażem, zostało wykonane faktycznie pierwszego maja.

“Obok Kaczyńskiego na słynnej fotografii to doktorzy z białostockiej uczelni: dr S.Iwanowski, dr J.Mieszkowski i dr W.Zakrzewski. W drugiej połowie lat 70. Kaczyński pracował na uczelni w Białymstoku, będącej wówczas filią UW” – zauważa jeden z komentatorów. Zdjęcie mogło zostać wykonane właśnie w tym mieście. Pytanie tylko, dlaczego Jarosław Kaczyński miał przebywać w Białymstoku w dniu wolnym od pracy, skoro na stałe mieszkał w Warszawie, a do Białegostoku, do którego swoją drogą został “zesłany” za działalność opozycyjną, dojeżdżał?

Dość przekonująco wyjaśnia to znany użytkownik Twittera Konrad M. – “Akademicy z Białegostoku mają jednak wątpliwości co do autentyczności fotografii. Stefan Iwanowski przypuszcza, że mogła być zrobiona przed juwenaliami, a nie przed pierwszomajowym pochodem.” – pisze na Twitterze i dodaje, że “dodatkowe wątpliwości budzi fakt, że zawsze jest nieco dziwne, gdy takie zdjęcie – niewygodne dla bardzo znanej osoby – wypływa na jaw po tylu dekadach… zawieruszyło się w komodzie? Wszelkich możliwych brudów na Kaczyńskiego szuka się od dziesiątek lat“.

Jeszcze bardziej dosadny w swojej ocenie jest publicysta Rafał Ziemkiewicz. On z kolei uważa, że Jarosław Kaczyński został do zdjęcia doklejony, a samego Rabieja dosadnie nazywa kretynem:

– Gołym okiem widać fejk (inny kolor twarzy Jaro niż pozostałych). Panie Rabiej, po wtopie z Chopinem myślałem że konto na TT prowadzi panu jakiś kretyn – ale widzę, że to pan jest kretynem – napisał Ziemkiewicz.

 

Źródło: Autor:
Fot.
Komentarze pod artykułami zostały tymczasowo wyłączone i zostaną przywrócone po zakończeniu obowiązywania ciszy wyborczej.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij