TVP ujawniło kolejne nagrania z udziałem Sławomira Neumanna oraz innych polityków Platformy Obywatelskiej. Na taśmach możemy usłyszeć m.in. o kulisach obsadzania politycznych stanowisk w Tczewie oraz podległych mu spółkach.
Zgodnie z relacją jednego z lokalnych działaczy w Tczewie poseł Sławomir Neumann miał wywierać presję na działaczach partyjnych w mieście. Celem tych działań miał być wybór Adama Korola na przewodniczącego klubu PO w pomorskiej miejscowości.
– I, k***a, będziemy my wskazywać wiceprezydenta, a nie tego, co Mirek (Pobłocki, prezydent Tczewa – przyp. red.) sobie chce. I o to chodzi, k***a, o to chodzi. Będziemy mieli, k***a, radnych w powiecie i my będziemy, k***a, w grze i możemy ustawić powiat. K***a, o to chodzi. Nie o to dzisiaj, kto gdzie będzie – mówi na nagraniu Neumann.
Poseł PO jednocześnie wspomina, iż jego partyjny kolega nie ma zamiaru na długo pozostać w Tczewie. Sam Korol zaznacza, iż “Tczew nic dla niego nie znaczy, gdyż jego ambicje są związane z Gdańskiem”, na co przytaknął mu Neumann, twierdząc iż “Tczew nie zasługuje na Korola”. Z kontekstu samej rozmowy wynika, że jego kandydatura miała być jedynie sztuczką na wyborców, przekonując, że wygrana w lokalnych strukturach daje szanse na wygranie wyborów, co miało się ostatecznie wiązać z obsadą sporej ilości stanowisk.
– Musisz to zrozumieć, jak wygramy wybory samorządowe, to będzie dużo do dzielenia – to wszystko – mówi były minister sportu i turystyki w rządzie PO-PSL.