Blogerzy chcieli pokazać, że Bliski Wschód jest bezpieczny dla turystów. Wylądowali w irańskim więzieniu

Para australijskich blogerów wybrała się w podróż po krajach Bliskiego Wschodu aby pokazać, że są bezpieczne. Wylądowali w irańskim więzieniu.

Jolie King i Mark Firkin to para australijskich podróżników. Dokumentują swoje podróże w mediach społecznościowych i na Youtube. W 2017 roku wyruszyli w podróż do UK przez Azję i Bliski Wschód. „Naszą największą motywacją jest zainspirowanie każdego, kto chce podróżować i złamanie stygmatu wokół podróżowania po krajach, które mają złą reputację w mediach” – pisali jakiś czas temu.

Po raz ostatni para wypowiedziała się w mediach społecznościowych 30 czerwca. Poinformowali swoich fanów, że dotarli do Iranu i rozbili obóz na wzgórzu z widokiem na stolicę w Teheranie. Od tego czasu się nie odezwali. Ostatnio wyszło na jaw, że zostali aresztowani.
Kulisy zatrzymania pary blogerów są na razie nadal tajemnicze. Według licznych źródeł zostali aresztowani gdyż latali dronem bez pozwolenia. Relacje z innych miejsc faktycznie zawierają ujęcia nagrane dronem, a w paranoicznym Iranie mogło to być z łatwością uznane za próbę szpiegostwa. Australia uważa jednak, że ich obywateli (King posiada również brytyjskie obywatelstwo) zatrzymano z powodu rosnących napięć pomiędzy oboma państwami, co ma związek z poparciem Australii dla rozpoczętej przez Amerykanów akcji patrolowania cieśniny Ormuz aby zabezpieczyć ją przed zagrożeniem ze strony Iranu.

Blogerzy nie są jedynymi Australijczykami osadzonymi w irańskim więzieniu. Tego samego dnia wyszło na jaw, że Irańczycy aresztowali również kobietę, która wykładała na jednym z australijskich uniwersytetów. Została aresztowana w zeszłym roku i podobno skazana na 10 lat więzienia. Nie wiadomo na razie za co, ale wysokość kary i pospieszny proces każą podejrzewać, że usłyszała zarzuty za szpiegostwo.

Cała trójka została osadzona w cieszącym się złą sławą więzieniu Evin. Jak donosi Guardian rząd Australii od początku negocjuje z Teheranem ich wypuszczenie. Rodzina blogerów odmówiła mediom komentarza, ograniczając się do stwierdzenia, że za nimi tęsknią i mają nadzieję, że wkrótce wrócą do domu.

W ostatnich miesiącach w Iranie zatrzymano – często pod bzdurnymi lub trudnymi do udowodnienia pretekstami – szereg obywateli zachodnich państw, głównie Wielkiej Brytanii. Zatrzymanie Australijczyków to jednak eskalacja ze strony Teheranu – dotychczas zatrzymywano bowiem wyłącznie osoby posiadające także irańskie obywatelstwo.